Naukowcy po raz pierwszy ustalili, jak radioaktywny jest Księżyc
Najnowsze odkrycie może mieć ogromny wpływ na przyszłość podróży kosmicznych. Okazuje się, że promieniowanie na Księżycu jest znacznie wyższe niż to na Ziemi czy nawet na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Najnowsze dane, zebrane przez chiński łazik Chang’e 4 pozwoliły naukowcom ocenić, jak radioaktywny jest Księżyc. Eksperci opublikowali wnioski z przeprowadzonych badań na łamach czasopisma "Science Advances". Według nich promieniowanie w tym miejscu wynosi około 1369 mikroSiwertów.
Promieniowanie na Księżycu
- Poziomy promieniowania, które zmierzyliśmy na Księżycu, są około 200 razy wyższe niż na powierzchni Ziemi i od 5 do 10 razy wyższe niż podczas lotu z Nowego Jorku do Frankfurtu - powiedział fizyk z Uniwersytetu w Kilonii Robert Wimmer-Schweingruber.
Ekspert podkreślił, że astronauci byliby narażeni na wyższe promieniowanie dłużej niż pasażerowie lub piloci podczas lotów transatlantyckich. Jest to znaczna ekspozycja, ale podróż na Księżyc przy ograniczonym czasie jej trwania wciąż może być bezpieczna.
NASA stara się poznać jak najwięcej szczegółów przyszłej misji
Jak donosi CNN, nie są to pierwsze próby zmierzenia radioaktywności Księżyca. Już astronauci uczestniczący w misji Apollo zabrali ze sobą sprzęt do pomiaru poziomu promieniowania. Dane nie dotarły jednak nigdy na Ziemię.
NASA planuje realizację programu Artemida, którego celem jest wysłanie astronautów na Księżyc w 2024 roku, dlatego cały czas sprawdza, z jakimi warunkami będą się oni mierzyć po wylądowaniu na naszym naturalnym satelicie.