Test chińskiej rakiety kosmicznej Nebula-1. Skończyło się eksplozją
W Chinach obok rozwijanych przez narodową agencję kosmiczną CNSA rakiet Długi Marsz, alternatywne rakiety nośne próbują budować firmy prywatne. Test jednej z nich zakończył się katastrofą.
24.09.2024 19:36
O "częściowym powodzeniu" testu poinformowała firma Deep Blue Aerospace. Chiński startup próbuje zbudować rakietę nośną wielorazowego użytku, pod względem sposobu działania zbliżoną do opracowanej przez SpaceX rakiety Falcon 9. Jej pierwszy moduł z cennymi silnikami jest odzyskiwany po starcie, co pozwala na jego wielokrotne wykorzystanie, a w konsekwencji redukcję kosztów misji kosmicznych.
Podczas testu pierwszego stopnia rakiety Nebula-1 doszło jednak do katastrofy. Chińska rakieta miała wystartować, a następnie wylądować w określonym miejscu. Start modułu przebiegł bez problemu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pomyślnie przebiegła także większa część lądowania. Moduł ustabilizował swoją pozycję w powietrzu, na wysokości ok. 200 metrów przesunął się nad miejsce lądowania, a następnie wysunął i zablokował stabilizujące go na ziemi nogi. Podczas lądowania zgodnie z planem działał tylko jeden z trzech silników i to właśnie jego przedwczesne wyłączenie spowodowało upadek rakiety i jej eksplozję.
Jak podkreśla w swoim komunikacie Deep Blue Aerospace, trwający w sumie 179 sekund test zakończył się powodzeniem 10 z 11 zaplanowanych etapów, a w czasie próby nie wystąpiły jakiekolwiek problemy związane z bezpieczeństwem.
Pierwszy moduł rakiety Nebula-1 ma średnicę 335 cm i 21 metrów wysokości. Jak podkreślają twórcy rakiety, jej korpus to w 90 proc. jednolity element, formowany w wysokiej temperaturze w procesie druku 3D.
Chińskie rakiety wielokrotnego użytku
Zniszczenie rakiety nie przerwało cyklu prób. Kolejna ma zostać przeprowadzona już w listopadzie 2024 roku. Jak informuje serwis Space24, Nebula-1 nie jest jedyną chińską rakietą, zbudowaną podobnie do konstrukcji SpaceX.
Podobną próbę przeprowadził niedawno z powodzeniem startup Landscape, testujący pierwszy moduł przyszłej rakiety Zhuque-3. W tym przypadku próba odzyskania modułu po starcie zakończyła się powodzeniem. Katastrofą zakończył się za to niekontrolowany start rakiety Tianlong-3 opracowanej przez chińską firmę Space Pioneer.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski