Test BlackBerry Bold 9000: mistrz klasy wyższej

BlackBerry to marka, która coraz śmielej zdobywa polski rynek. Telefony spod znaku „jeżyny”, produkowane przez kanadyjką firmę Research In Motion, szturmem podbiły Stany Zjednoczone oraz kraje Europy Zachodniej. Nikogo nie dziwią zdjęcia hollywoodzkich gwiazd fotografujących się razem z telefonem BlackBerry, a chyba najbardziej znanym użytkownikiem marki jest świeżo upieczony noblista Barack Obama. Czy BlackBery 9000 Bold to naprawdę taki dobry telefon, czy też gadżet wypromowany niczym iPhone?

Test BlackBerry Bold 9000: mistrz klasy wyższej

27.10.2009 | aktual.: 27.10.2009 11:47

BlackBerry to telefon, który najczęściej widuje się chyba na lotniskach. Czekając na wejście do samolotu spotkamy kilka grup osób: namiętnie piszących na laptopie, zasłuchanych w muzyce z przenośnych odtwarzaczy mp3. kilku „iPhonowców”, oraz tych, którzy całe biuro, wszystkie maile, kalendarz i najważniejsze dokumenty mają w jednym, niewielkim urządzeniu – BlackBerry. Z całą pewnością jest to telefon, który bardzo często wybierają biznesmeni, czy też firmy dla swoich pracowników. Odpowiada za to dedykowana usługa BlackBerry obsługująca pocztę elektroniczną. Dzięki niej każdy list, który trafia do naszej skrzynki pocztowej, w tej samej chwili pojawia się w naszym telefonie. Oczywiście, na tym możliwości telefonu się nie kończą, ponieważ każda zmiana w naszym kalendarzu, czy nowy kontakt zostanie zsynchronizowany z naszym terminalem. Podobnie, każdy mail wysłany z naszego telefonu zobaczymy w elementach wysłanych na naszym koncie pocztowym, a zmiana danych w kalendarzu czy nowy kontakt będzie skutkowała taki
samymi w danej aplikacji – zależne jest to od rodzaju wykupionej usługi BlackBerry , o czym nieco później.

Obraz
© (fot. WP)

Wygląd zewnętrzny i wyposażenie

Pierwszą rzeczą, którą Bold zwraca na siebie uwagę jest szerokość, wynosząca aż 6,6 cm. To znacznie więcej niż ma przeciętny telefon na rynku. Wynika to z faktu, iż RIM w swoim produkcie umieściło poziomy ekran o rozdzielczości 480x32. pikseli oraz to, z czego słynie marka – pełną klawiaturę QWERTY. Konstrukcja telefonu robi wrażenie bardzo solidnej i zwartej. Nie ma tu mowy o żadnych trzaskach obudowy, czy złym spasowaniu elementów. Front telefonu oprócz klawiatury QWERTY i ekranu, to 4 klawisze: zielona i czerwona słuchawka, klawisz wejścia do menu oraz klawisz powrotu. Za poruszanie się po menu telefonu służy rzadko spotykane w telefonach rozwiązanie, a mianowicie trackball. Mała, biała kulka umieszczona w centralnym punkcie Bold’a sprawdza się wyśmienicie. Początkowo wymaga ona od nas chwili przyzwyczajenia, jednak już po kilku godzinach docenimy zalety tego rozwiązania. Ważne jest, że czułość trackballa możemy dowolnie regulować, niczym w komputerach. Czarny plastik, który otacza ekran wykończony jest
na wysoki połysk, co sprzyja niestety zbieraniu odcisków palców.

Obraz
© (fot. WP)

Front telefonu otoczony jest srebrzystą obwódką, która płynnie przechodzi w jego bok tworząc tym samym ramę terminala. Po lewej stronie umieszczono złącze słuchawkowe 3,5 mm, złącze mini USB (będące jednocześnie złączem ładowarki) programowalny przycisk, oraz zasłonięte klapką złącze kart microSD. Na górze telefonu znajduje się przycisk wyciszania telefonu, a po prawej klawisze regulacji głośności oraz jeden przycisk programowalny – fabrycznie wywołujący aplikację aparatu fotograficznego. Z tyłu telefonu znajdziemy soczewkę 2Mpix aparatu fotograficznego, oraz diodę doświetlającą. Tył telefonu pokryty został tworzywem imitującym skórę, a wyprofilowano go w taki sposób, iż od tej strony telefon wydaje się być znacznie węższy. BlackBerry 900. Bold dostarczany jest przez producenta wraz ciekawym etui. Oprócz podstawowej funkcji ochrony telefonu, pozwala ono na automatyczne aktywowanie odrębnego profilu. Telefon rozpoznaje czy znajduje się w etui, dzięki czemu możemy tak skonfigurować urządzenie, aby np.
zwiększyć siłę dzwonka, czy uzyskiwać mniej lub więcej powiadomień. W komplecie znajduje się także ładowarka z trzema wymiennymi końcówkami, dzięki czemu nie będziemy mieli problemu z gniazdkami podczas podróży; zestaw słuchawkowy, kabel USB, płyta z oprogramowaniem oraz zestaw instrukcji obsługi. Standardowa bateria ma pojemność 1500mAh.

BlackBerry 900. Bold pracuje w sieciach GSM 850/900/1800/1900 oraz sieciach 3G: HSDPA 1900/2100 (do 3.6 Mbps) GPRS oraz EDGE. Oznacza to, że możemy podróżować z nim praktycznie po całym świecie. Bold wyposażony jest także w moduł GPS, moduł Wi-Fi oraz Bluetooth. Sercem urządzenia jest procesor taktowany z częstotliwością 624 MHz mający do dyspozycji 128MB pamięci RAM. Dostępna fabrycznie pamięć to 1GB, z możliwością jej rozszerzenia maksymalnie o 8GB kartami microSD. Telefon pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego BlackBerry OS 4.6. Jego wymiary (WxSxG) to 114/66/14 mm, a waga 133 gramy.

Obraz
© (fot. WP)

Ekran
Ekran zastosowany w Bold to klasa sama w sobie. Jego rozdzielczość 480x32. pikseli, jakość odwzorowywania kolorów, kontrast czy kąty widzenia sprawiają, że produkt RIM oprócz zastosowań biurowych, świetnie nadaje się do rozrywki. Jest to jeden z najlepszych wyświetlaczy, jakie do tej pory spotkałem w telefonach komórkowych! Oglądanie filmów sprawiło mi dużą przyjemność i nie męczyło wzroku tak, jak zdarza się to w konkurencyjnych konstrukcjach. Podobnie z czytaniem e-maili – na tym ekranie czcionka jest wyraźna, czytelna i bardzo ostra. Od dłuższego czasu używam telefonów z ekranami dotykowymi i w pierwszej chwili odruchowo chciałem „dotykać” ekranu Bold’a, tym bardziej, że duże i czytelne ikony ekranowe wyglądają jak stworzone dla ekranów dotykowych. Nic z tego, ten model posiada klasyczny wyświetlacz. Mimo, że obsługa za pomocą trackball’a jest wygodna, to w niektórych sytuacjach, aż się prosi aby dotknąć ekranu, zamiast uparcie kręcić kulką.

Obraz
© (fot. WP)

Klawiatura
Podobna pochwała jak ekranowi należy się klawiaturze. Wydawać by się mogło, że w erze dotykowych ekranów pełne klawiatury przejdą do lamusa. BlackBerry udowadnia po raz kolejny, że pełna klawiatura QWERTY to świetne rozwiązanie. Subiektywnie porównując różne smartphony mam wrażenie, iż klawiatura Bold’a jest lepsza od wyśmienitej klawiatury Nokii E71. Klawiatura 9000 jest zwarta, z idealnie dobranym skokiem i twardością klawiszy. Klawisze wyprofilowane są w sposób, który ułatwia pisanie i do minimum ogranicza możliwość wciśnięcia przypadkowego klawisza.

Obraz
© (fot. WP)

Funkcje

Poczta elektroniczna
BlackBerry Mail to usługa, na punkcie której oszalał świat, a już na pewno wielkie i znane korporacje. W jednym miejscu mamy dostęp do naszej całej korespondencji e-mailowej, załączników pakietu Microsoft Office czy kalendarza. Usługa opiera się na dwóch elementach. Pierwszym, dedykowanym dla użytkowników indywidualnych jest BlackBerry Internet Service. Usługa pozwala na dodanie do 1. kont e-mail z protokołem POP3, IMAP4 oraz SMTP, z których wiadomości pocztowe będą automatycznie pojawiały się w naszym terminalu. Podobnie, wysłane przez nas odpowiedzi na e-maile będą widoczne w programie pocztowym na komputerze, a zatem mamy do czynienia z pełną synchronizacją. To, co robimy w telefonie, skutkuje takim samym efektem na naszych kontach pocztowych. Konfiguracja konta jest prosta, więc jeśli ktoś radzi sobie z ustawieniami programu Outlook Express poradzi sobie także z BlackBerry. Koszt takiej usługi w sieci Orange to 24,28 zł z nielimitowanym transferem danych. Nieco gorzej sytuacja wygląda w roamingu, gdzie
koszt usługi wynosi 97,60 zł za pakiet 3MB.

Obraz
© (fot. WP)

Dla firm przewidziano natomiast usługę BlackBerry Enterprise Server, która oprócz obsługi e-mail pozwala nam także na dostęp do firmowego kalendarza czy listy kontaktów. Obsługiwane są Lotus Domino, Microsoft Exchange czy Novell GroupWise. W tym przypadku nie musimy się martwić o konfigurację, gdyż za to opowiada już firmowy administrator sieci. Oczywiście BlackBerry Bold obsługuje html w wiadomościach pocztowych.

Internet
Wbudowana przeglądarka internetowa całkiem dobrze radzi sobie z większością stron www. Podobnie jak wiele innych telefonów, tak i Bold nie jest sobie jednak w stanie poradzić ze stronami (czy też elementami stron) wykonanych w technologii Flash. Research In Motion przystąpiło co prawda do Open Screen Project, który z czasem dostarczy obsługę flasha na terminalach BlackBerry, jednak to dopiero pieśń przyszłości. Dzięki trackballowi poruszanie się po długich stronach jest bardzo szybkie i przyjemne. Sam czas generowania stron jest wyjątkowo krótki i w przypadku Bold’a nie ma potrzeby natychmiastowej instalacji Opery Mobile czy Mini. Przeglądarka nie sprawia żadnych problemów przy wypełnianiu formularzy, obsłudze rozwijalnych menu itp. To jedna z lepszych przeglądarek tego typu na rynku. Zaletą jest Wi-Fi, które pozwala nam ograniczyć koszty transmisji. Nie zapomniano także o komunikatorach internetowych jak np. BlackBerry Messenger czy Yahoo! Messenger.

Obraz
© Od lewej: LG KF750 Secret, BlackBerry 9000 Bold, iPhone 3G (fot. WP)

GPS
Wbudowany moduł GPS dość szybko i sprawnie odnajduje sygnał satelitów. Jego praca może być także wspomagana informacjami o położeniu z nadajników systemu GSM. Bold bardzo dobrze współpracuje z aplikacjami takimi jak Google Maps czy np. nawigacją samochodową NaviExpert. W tym przypadku musimy jednak liczyć z dość szybkim rozładowaniem baterii - bez ładowarki samochodowej się nie obędzie. Aplikacje biurowe
Telefon dedykowany dla biznesu musi bez problemu, szybko i sprawnie radzić sobie z podstawowymi dokumentami pakietu MS Office. Bold radzi sobie zatem z dokumentami Word, Excel i PowerPoint. Pewne problemy występują przy dużych arkuszach kalkulacyjnych lub takich, w których utworzone zostały makra. Wadą jest także brak możliwości edytowania dokumentów –. możemy je otwierać tylko w trybie do odczytu. Do dyspozycji otrzymujemy także rozbudowany kalendarz, kalkulator czy notatki głosowe.

Rozrywka na pokładzie
BlacBerry 900. Bold mimo swojego przeznaczenia nie jest w cale telefonem nudnym. Obsługuje pliki audio MP3, AAC, AAC+ i WMA, oraz pliki wideo Windows Media Video czy DivX. Na ekranie Bold’a filmy wyglądają wyśmienicie, o czym pisałem już wcześniej. Zewnętrzny głośnik gra czysto, głośno i wyraźnie, nie wpadając przy tym w nieprzyjemne dla ucha wibracje – wyśmienicie sprawdza się jako zestaw głośnomówiący. Do tego jeszcze kilka gier oraz… brak radia. To ostatnie traktujemy jako minus.

Obraz
© (fot. WP)

Kiedyś mogliśmy usłyszeć w reklamie zwrot „Wszyscy mają Mambę, mam i ja!”. Z takiego założenia wyszedł chyba RIM montując w swoim telefonie aparat fotograficzny. „Aparat mam i ja”. i na tym jego opis można by zakończyć. Zdjęcia są kiepskiej jakości i mogą służyć, co najwyżej do robienia awaryjnych zdjęć. Jeszcze gorzej jest z kręceniem klipów wideo. Piksel pogania piksel, a po zgraniu materiału do komputera jest jeszcze gorzej. Niby BlackBerry nie został do tego stworzony, nie mniej jednak konkurencja zrobiła to lepiej. To, co oferuje aparat Nokii E71, a to co aparat Bold’a dzieli przepaść.

Telefonowanie i bateria
Telefon wydaje się w BlackBerry tylko jedną z licznych aplikacji, a nie główną istotą urządzenia. Jakość rozmów stoi na wysokim poziomie. Dźwięk jest czysty, wyraźny i pozbawiony zniekształceń, choć momentami przy gorszej propagacji fal radiowych jego jakość potrafiła spadać –. na całe szczęcie spotkało mnie to tylko kilka razy podczas ponad miesięcznego korzystania z telefonu.

Kolejnym niesamowitym elementem telefonu jest jego bateria. Biorąc pod uwagę, iż telefon cały czas był połączony z siecią Wi-Fi, nieustannie odbierał wiadomości e-mail, a do tego prowadziłem z niego cały czas normalne rozmowy wytrzymywał do 4 dni. Jest to swoistego rodzaju rekord. Podobnie użytkowany telefon LG Arena wytrzymuje niecały dzień, Google G1 potrafi w takich warunkach pracować około 10. . Oczywiście częste przesiadywanie w Internecie znacząco skróci czas czuwania i wtedy czas pracy wyniesie około doby. To i tak bardzo dobry wynik.

Menu aparatu i BlackBerry OS
Menu jest czyste i przejrzyste, przynajmniej w jego górnych poziomach. Im głębiej wchodzimy, tym więcej zobaczymy długich, białych list zapisanych czarną czcionką. Brakuje tutaj trochę miłych dla oka kolorów, które pozwalałby szybciej zorientować się w którym miejscu menu się znajdujemy, czy podkreślałyby istotne funkcje. Do tego musimy się jednak przyzwyczaić i dzielnie przechodzić przez kolejne listy funkcji, a za nimi następne listy, i listy, i listy…
Bardzo dobrym pomysłem jest natomiast umieszczenie w telefonie plików pomocy na temat jego obsługi, czy poszczególnych funkcji. W każdej chwili możemy skorzystać z w miarę szczegółowego opisu konfiguracji danej funkcji, czy sposobu korzystania –. wszystko jest przetłumaczone na język polski.

Obraz
© (fot. WP)

Telefon działa szybko i sprawnie. Nie mieliśmy do czynienia z zawieszaniem się systemu, czy łapaniem „zadyszki”. znanej z telefonów pracujących pod Windows. RIM na swoich stronach dostarcza sporą liczbę aplikacji na swoje telefony, więc nie będzie problemu z jego personalizowaniem i ściągnięciem tego, co potrzebujemy. Mimo wszystko, aplikacji jest jednak mniej, niż na platformę Windows.

Podsumowanie
BlackBerry to idealne urządzenie do pracy. Jeżeli ktoś często podróżuje, a nie chce za każdym razem dźwigać ze sobą laptopa, to BlackBerry 900. Bold jest dla niego najlepszym rozwiązaniem. Rozbudowane możliwości poczty e-mail, szczególnie dla użytkowników korporacyjnych są nieocenionym ułatwieniem. Wysoka wydajność, długi czas pracy na baterii, obsługa aplikacji biurowych, czy rewelacyjny ekran przyćmiewają wady takie, jak fatalny aparat, czy niezbyt atrakcyjne menu. Z czystym sumieniem możemy polecić ten telefon każdemu, kto ceni sobie zalety płynące z mobilnego biura. Nic dziwnego, że tyle osób zakochało się w BlackBerry i na iPhona patrzy z pogardą.

(Jarosław Babraj)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (24)