Telefon, który nie potrzebuje baterii, aby działać. Prototyp robi wrażenie!

Zespół naukowców z University of Washington opracował prototyp telefonu komórkowego, który nie potrzebuje baterii, aby działać. Jak to możliwe? Wyjaśniamy.

Telefon, który nie potrzebuje baterii, aby działać. Prototyp robi wrażenie!
Źródło zdjęć: © Wired
Aleksandra Grzegrzółka

17.08.2017 | aktual.: 18.08.2017 16:30

Wiecznie rozładowana bateria to jeden z najbanalniejszych, a zarazem najbardziej frustrujących problemów użytkowników smartfonów. Szczególnie, kiedy telefon "pada" akurat w tym momencie, kiedy potrzebujemy go najbardziej. Dlatego zespół naukowców z University of Washington postanowił sprawdzić, czy da się stworzyć telefon, który aby funkcjonować, nie potrzebuje żadnej baterii. Efekty w postaci prototypu robią wrażenie - nawet, jeśli to dopiero początek.

Jak to działa? Urządzenie wykorzystuje zjawisko tzw. rozpraszania wstecznego - badacze określają technologię mianem "backscatter". W uproszczeniu polega to na tym, że telefon jest zasilany przez fale radiowe już obecne w otoczeniu użytkownika. Dzięki temu naukowcom udało się wykonać pierwsze, testowe połączenie głosowe z drugim smartfonem, wyposażonym w system Android. Według nich największym wyzwaniem jest w tym przypadku konwersja naszej analogowej mowy na cyfrową, ponieważ to właśnie ten proces pochłania najwięcej energii. Dlatego z pomocą przyszła technologia nieco starszej daty, stosowana podczas zimnej wojny w urządzeniach szpiegowskich.

Obraz
© The Verge

Dzięki niej udało się zaadaptować rozpraszanie wsteczne do warunków analogowych. W jaki sposób? Sygnał jest transmitowany na nielicencjonowanej częstotliwości do stacji bazowej, a ta z kolei łączy telefon z siecią i dostarcza mu niezbędnej energii. Jedynym problemem jest mały zasięg urządzenia - zaledwie ok. 15 metrów. Jednak badacze już pracują nad jego poszerzeniem.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (34)