Tajemnica pustynnego szkła rozwikłana? Ma ono pozaziemskie pochodzenie
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Szkło pustynne (ang. Libyan Desert Glass, LDG), które odkryto w 1932 r. na Pustyni Libijskiej, od dłuższego czasu budzi zainteresowanie naukowców. Eksperci próbują poznać jego tajemnicę i dowiedzieć się, skąd pochodzi "pustynny klejnot", wykorzystany nawet w biżuterii należącej do Tutanchamona. Najnowsze badania rzucają nieco więcej światła na jeden z najbardziej prawdopodobnych scenariuszy.
Na łamach czasopisma naukowego "American Mineralogist" ukazały się wyniki najnowszych badań na temat szkła pustynnego, budzącego spore zainteresowanie planetologów. Szkliwo o żółtym zabarwieniu zostało odkryte w grudniu 1932 r. przez Patricka A. Claytona, który napotkał na nie przypadkowo w piaskach Pustyni Libijskiej. Jak się później okazało, szkliwo było rozrzucone w promieniu ok. 100 km.
Naukowcy próbują poznać tajemnicę pustynnego szkła
Serwis IFL Science zwraca uwagę, że w ostatnich 25 latach dominowały dwie hipotezy wyjaśniającego jego istnienie. Obydwie nawiązywały do zdarzeń związanych z meteorami. Pierwsza mówiła o potężnym wybuchu kosmicznej skały w powietrzu, a druga o jej uderzeniu w pustynię. To właśnie dowody potwierdzające jej prawdziwość eksperci przedstawili na łamach "American Mineralogist".
Jedna z autorek badania - Elizaveta Kovaleva z University of the Western Cape przekazała IFL Science: "głównym celem naszych badań było rozróżnienie pomiędzy wybuchem w powietrzu, takim jak nad Czelabińskiem czy Tunguską, a uderzeniem w powierzchnię". W tym celu naukowcy sięgnęli m.in. po transmisyjną mikroskopię elektronową, aby sprawdzić, w jaki sposób minerały układają się w szkle. Ta metoda pozwoliła im dostrzec kryształki tlenku cyrkonu o ułożeniu atomów, które może powstać jedynie w określonych warunkach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kilka znalezionych konfiguracji wydaje się potwierdzać, że szkło pustynne powstało za sprawą uderzenia meteoru. Do utworzenia jednej z nich potrzebna jest bowiem wysoka temperatura od 2250 do 2700 stopni Celsjusza, a do drugiej bardzo wysokie ciśnienie – ok. 130 000 atmosfer. Według Kovalev "te wysokie ciśnienia mogą powstać jedynie w skorupie ziemskiej po uderzeniu meteorytów". Dowody na scenariusz związany z uderzeniem kosmicznej skały są więc coraz bardziej przekonujące. Naukowcy muszą jednak wyjaśnić klika niewiadomych. Chodzi m.in. o znalezienie miejsca potencjalnego uderzenia.
Warto wspomnieć, że szkło pustynne było używane od czasów starożytnych. Wykorzystywano je do tworzenia amuletów używanych dla ochrony, ponieważ starożytni Egipcjanie uważali, że szkliwo ma mistyczne i ochronne właściwości. Nazywali je nawet "skałą boską". Wykorzystano je m.in. w amulecie Tutanchamona. Co ciekawe, to nie jedyny "pozaziemski" przedmiot, który posiadał władca Egiptu. W jego grobowcu znaleziono również bogato zdobiony złoty sztylet z kryształową głowicą. Późniejsze analizy wykazały, że broń miała pozaziemskie pochodzenie. Jego głownia zawiera 88 proc. żelaza, 10,8 proc. niklu i 0,6 proc. kobaltu. Są to proporcje niespotykane w przypadku przedmiotów wykonanych z ziemskiego żelaza, ale powszechne dla niektórych meteorów.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski