Tajemnica "pająków" na Marsie rozwiązana. Wyjaśnienie jest zaskakująco proste

Od ponad 20 lat naukowcy szukali wyjaśnienia zagadki tajemniczych "pająków" na Czerwonej Planecie, czyli dziwnych wzorów, które pojawiały się na jej powierzchni. Okazało się, że nie są niczym przerażającym i nie mają związku z żadnymi pozaziemskimi istotami.

Tajemnicze formacje na Marsie
Tajemnicze formacje na Marsie
Źródło zdjęć: © NASA / JPL-Caltech / Univ. of Arizona
Karolina Modzelewska

06.04.2021 20:46

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Po raz pierwszy naukowcy zauważyli tajemnicze, "pająkowate" wzory na zdjęciach satelitarnych południowego bieguna Czerwonej Planety. Nietypowe kształty wzbudziły ich zainteresowanie i zdziwienie, dlatego postanowili poznać przyczynę ich powstawania. Przez wiele lat odpowiedź na pytanie – skąd się one biorą? – była jednak nieuchwytna.

"Pająki" na Marsie

Wątpliwości co do "pająków" rozwiewają najnowsze badania, które ukazały się niedawno na łamach czasopisma naukowego "Scientific Reports". Zgodnie z ich treścią tajemnicze wzory to tzw. suchy lód. Pęknięcia mają nawet do 1 kilometra szerokości i nie można ich porównać do żadnych anomalii geologicznych występujących na Ziemi.

Naukowcy rozwiązali zagadkę dzięki eksperymentom w laboratorium, gdzie skorzystali z maszyny zdolnej do symulowania warunków panujących w marsjańskiej atmosferze. Dowiedli, że w momencie zetknięcia się lodu z cieplejszym osadem na powierzchni Marsa jego część natychmiast zamienia się w gaz. Jest to proces nazywany sublimacją, którego efektem są właśnie pęknięcia na powierzchni planety przypominające "pająki".

- Eksperymenty pokazują bezpośrednio, że pajęcze wzory, które obserwujemy na Marsie z orbity, mogą być wyrzeźbione przez bezpośrednią konwersję suchego lodu ze stanu stałego w gazowy – powiedziała Lauren McKeown z Open University w Anglii.

Badania potwierdzają wcześniejsze hipotezy dotyczące "pająków", które wskazywały, że w atmosferze Marsa, gdzie ponad 95 proc. stanowi dwutlenek węgla, może dochodzić do sublimacji lodu natychmiast po zetknięciu się z ziarnami osadu Czerwonej Planety. Gaz uwalniający się przez skorupę planety tworzy pajęcze pęknięcia, a im drobniejsze ziarna tym "pająki" są bardziej rozgałęzione.

Komentarze (25)