"Stop ACTA 2". Ogólnopolski protest przeciw "cenzurze internetu"
Akcja oporu polskich internautów wobec unijnej dyrektywy przybiera na sile. Od 29 czerwca do 1 lipca odbędą się protesty przeciwko "cenzurze internetu" w 14 polskich miastach.
26.06.2018 | aktual.: 26.06.2018 13:51
- Ostatni raz w podobny sposób zmuszeni byliśmy organizować się w 2012 roku przy okazji protestów ws. porozumienia ACTA - pisze Moby22, użytkownik serwisu Wykop, na którym pojawił się zbiorczy wpis dotyczący protestów.
Szczegóły dotyczące pikiet w Krakowie, Katowicach, Warszawie, Wrocławiu czy Poznaniu znajdują się na stronach wydarzeń na Facebooku:
- Kraków (29.06), godz. 18:00 - https://www.facebook.com/events/596797617370729/
- Katowice (29.06), godz. 18:00 - https://www.facebook.com/events/467746627029813/ / https://www.facebook.com/events/870934976423118/ (Katowice mają dwa wydarzenia z uwagi na problemy techniczne! - informuję organizatorzy)
- Lublin (29.06), godz. 18:00 - https://www.facebook.com/events/205330673438413/
- Poznań (29.06), godz. 17:00 - https://www.facebook.com/events/445076385917417/
- Nowy Sącz (30.06), godz. 16:00 - https://www.facebook.com/events/405420383276384/
- Warszawa (29.06), godz. 18:00 - https://www.facebook.com/events/2048781415442076/
- Olsztyn (29.06), godz. 15:00 - https://www.facebook.com/events/237303630390805/
- Łódź (29.06) - godz. 18:00 - https://www.facebook.com/events/922091554666168/
- Bielsko-Biała (29.06) - godz. 18:30 - https://www.facebook.com/events/233210360798363/
- Gdańsk (29.06) - godz. 18:00 - https://www.facebook.com/events/838746959654632/
- Rzeszów (29.06) - godz. 18:00 - https://www.facebook.com/events/2118820618403685/
- Wrocław (30.06), godz. 13:00 - https://www.facebook.com/events/2102500770019222/
- Suwałki (30.06) - godz. 16:00 - https://www.facebook.com/events/243472483116880/
- Szczecin (1.07) - godz. 17:00 - https://www.facebook.com/events/299565267251307/
Czemu ACTA 2? O co chodzi z "cenzurą internetu"
Sprawa zaczęła się pod koniec maja, gdy Julia Reda, posłanka niemieckiej Partii Piratów, poinformowała o nadchodzącym głosowaniu. Według niej unijna dyrektywa o prawach autorskich i jednolitym rynku cyfrowym ma sprawić, że skończy się "internet jaki znamy". W rozmowie z WP Tech mówiła: "Internet stanie się jak telewizja. Tylko najwięksi gracze będą mogli publikować materiały i przedstawiać swoją wizję". Zwiastowała także koniec memów, wklejania tekstów piosenek i rozmaitych przeróbek popularnych dzieł.
Wśród polskich internautów głos sprzeciwu najmocniej wybrzmiał w serwisie społecznościowym Wykop.pl. Specjalny materiał osiągnął rekordową popularność. Czytelnicy widzieli też na stronie czarne banery i byli odsyłani do zewnętrznej strony, informującej o negatywnych skutkach, jakie wniesie punkt 11. i 13. dyrektywy. Michał Białek, szef Wykopu, w wywiadzie z WP Tech mówił o możliwym końcu portalu: "Mocno wierzymy w to, że politycy jednak się obudzą i zrozumieją, że wprowadzenie przepisów zburzy fundamenty internetu".
Kwestią czasu było nadejście chwili, w której "wykopowicze" będą chcieli wyjść na ulicę. Póki co protesty odbędą się w 14 miastach. W międzyczasie mogą dołączyć kolejne. Pytanie tylko, czy uda im się zebrać równie dużą atencję, co w 2012 roku. Wówczas na ulicę różnych miast wyszło łącznie pół miliona osób. Był to jeden z największych protestów III RP.
Teraz zainteresowanie może być dużo niższe. Jak przyznają obrońcy i zwolennicy dyrektywy w Brukseli, nie są jasne sposoby wdrażania nowego systemu. Zatem i sami chętni do protestu mogą nie do końca wiedzieć, czy walczą o portal Wykop, o memy czy o przyszłość internetu w ogóle.