Starlink na nocnym niebie. "Kosmiczny pociąg" widać nawet między chmurami

Mieszkańcy Polski ponownie będą mieli okazję zaobserwować przeloty satelitów telekomunikacyjnych Starlink. Ich widoczność jest związana z kolejną misją wyniesienia satelitów Starlink na niską orbitę okołoziemską. W poniedziałek, 9 października z kalifornijskiej bazy sił kosmicznych Vandenberg wystartowała rakieta Falcon 9 z 21 urządzeniami na pokładzie.

Starlinki zasiliły stale rozrastającą się internetową konstelację SpaceX, która ma zapewnić łączność z siecią w dowolnym miejscu na świecie. Serwis Space.com zaznacza, że konstelacja obecnie składa się z ponad 4800 aktywnych satelitów.

Nocne Niebo donosi, że satelity Starlink pojawią się nad naszymi głowami o godz. 20:10. Serwis wyjaśnia też, że "satelity będą nadal blisko siebie. Utworzą tzw. "kosmiczny pociąg", dzięki czemu o wiele łatwiej zlokalizować je na niebie. Szukamy jasnej, kosmicznej linii podążającej między gwiazdami. Z relacji od widzów i czytelników wiemy, że Starlinki mają delikatnie niebieski odcień. Były widoczne nawet między chmurami".

Przelotów należy wypatrywać na zachodnim niebie. Starlinki pojawią się nad horyzontem i przelecą w kierunku wschodu. Serwis Nocne Niebo przygotował specjalne mapki nieba z przelotami nad 49 największymi, polskimi miastami. Można je zobaczyć na poniższym nagraniu.

Przypominamy, że widoczność Starlinków nad Polską jest uzależniona od aktualnych warunków pogodowych. Najlepsze warunki do obserwacji satelitów to bezchmurne niebo i miejsca oddalone od miejskich świateł.

Oprócz przelotów "kosmicznego pociągu" nad Polską można dostrzec również satelitę BlueWalker 3. Obiekt uznawany przez ekspertów za jeden z najjaśniejszych obiektów widocznych na nocnym niebie będzie pojawiał się nad naszymi głowami praktycznie do końca miesiąca. Więcej na temat tych przelotów znajdziecie tutaj.