Śródziemnomorski pluskwiak w Polsce. Roje owadów kłębią się na drzewach
Informacji o chmarach owadów docierają do strażników miejskich w wielu miastach w Polsce. Ustalono, że są to śródziemnomorskie pluskwiaki, które dotarły do nas z południa Europy. Roje liczące tysiące osobników wzbudzają niepokój mieszkańców.
29.01.2020 11:15
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Śródziemnomorski pluskwiak (Oxycarenus lavaterae) pochodzi z krajów basenu Morza Śródziemnego, ale w przeciągu ostatnich 20 lat badacze zauważyli migracje owadów na północ. Pluskwiak pojawił się również w Polsce i nie są to pojedyncze przypadki. Roje owadów zdają się na dobre zadomawiać na terenie naszego kraju, o czym świadczą kolejne zgłoszenia pojawiające się m.in. w mediach społecznościowych.
Śródziemnomorski pluskwiak przybył do nas z południa Europy głównie z powodu ciepłej zimy, jaką obserwujemy w Polsce. Kilka dni temu po raz pierwszy zaobserwowano owada w Zielonej Górze, ale doniesienia o chmarach owadów docierają również z Poznania, Gliwic, Świdnicy, Kalisza i Wrocławia.
Śródziemnomorski pluskwiak w Polsce ma się coraz lepiej
Wielkopolskie Towarzystwo Przyrodniczo-Krajoznawcze poinformowało na Facebooku, że śródziemnomorski pluskwiak pojawił się w Polsce po raz pierwszy w 2016 roku, jednak dopiero od 2018 roku zaczął się tu na stałe osiedlać. Ocieplenie klimatu sprzyja coraz większej ekspansji pluskwiaków przez co teraz możemy obserwować całe drzewa "oblepione" rojem.
Ciepła zima z pewnością sprzyja ich rozrostowi, jednak dopiero temperatury poniżej -13 stopni Celsjusza stają się dla nich niebezpieczne. Chociaż owady nie są niebezpieczne dla ludzi, to mogą być uciążliwe, ponieważ wlatują do mieszkań. Śródziemnomorskie pluskwiaki dodatkowo mogą wyrządzić szkody drzewom owocowym, zwłaszcza moreli i brzoskwiń, ponieważ uszkadzają zawiązki owoców.