Sprzęt wojskowy na Białorusi. Zauważono go 30 km od Ukrainy

W białoruskim mieście Homel, 30 km od granicy z Ukrainą zauważono ruch ciężkiego sprzętu wojskowego – podaje serwis Defense Express. Transport ma obejmować 17 czołgów i 18 samobieżnych armatohaubic 2S3 Akacja.

2S3 Akacja; zdjęcie ilustracyjne
2S3 Akacja; zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Mil.ru
Adam Gaafar

Sprzęt najprawdopodobniej został wycofany z konserwacji. Defense Express zwraca uwagę, że ​​niedawno gen. Ołeksij Gromow, szef głównego zarządu operacyjnego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy powiedział, że sprzęt wojskowy jest aktywnie usuwany z baz magazynowych na Białorusi, ale ma być przeznaczony dla armii rosyjskiej, której zaczyna brakować broni. Przyjrzyjmy się haubicy 2S3 Akacja, której egzemplarze zauważono niedaleko Ukrainy.

Radzieckie haubice na Białorusi

2S3 Akacja kal. 152 mm to broń używana przez Rosjan podczas wojny z Ukrainą. Opracowano ją w ZSRR na bazie prototypowego działa samobieżnego SU-100P z 1949 r. Armatohaubica weszła do służby w 1973 r.

Do obsługi 2S3 Akacja potrzeba od czterech do sześciu żołnierzy. Na uzbrojenie całego zestawu składają się haubicoarmata D-20 oraz czołgowy karabin maszynowy PK/PKM kal. 7,62 x 54 mm R. Akacja jest wyposażona w silnik wysokoprężny V12 o mocy 520 KM. Pojazd ma zasięg 500 km, a jego maksymalna prędkość wynosi 62 km/h po utwardzonej drodze.

Masa własna armatohaubicy to 27 t. Akacja ma 8,4 m długości, 3,2 m szerokości i 2,8 m wysokości. Grubość pancerza kadłuba pojazdu wynosi 15 mm, zaś wieży 30 mm. Zasięg ognia jest uzależniony od rodzaju użytej amunicji i wynosi 18 km w przypadku standardowych pocisków lub 24 km w przypadku pocisków ze wspomaganiem rakietowym.

Z Akacji można odpalać pociski kumulacyjne, z ładunkami jądrowymi oraz rakiety 30F39 Krasnopol naprowadzane laserowo. Standardowy pocisk odłamkowo-burzący waży powyżej 43 kg. Jedną z modyfikacji Akacji jest opracowana w 2000 r. 2S3M2, którą wyposażono w wyrzutnie granatów dymnych, system nawigacji satelitarnej oraz automatyczny system kierowania ogniem.

Warto odnotować, że – według Defense Express – na południe od miasta Homel, na terenie białoruskiego lotniska Ziabrówka, ukraiński wywiad zauważył również budowę infrastruktury wojskowej. W tym przypadku zakłada się, że może chodzić o stworzenie przyszłej bazy wojsk rosyjskich.

Adam Gaafar, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie