Solar Orbiter zbliża się do Słońca. Przełomowa misja NASA i ESA

Wspólne dziecko NASA i ESA rok temu wyruszyło w kierunku Słońca, by badać gwiazdę z najmniejszych dotychczas odległości. Solar Orbiter zgodnie z planem ma dotrzeć do celu 10-11 lutego.

Wizualizacja sondy Solar Orbiter zbliżającej się do SłońcaWizualizacja sondy Solar Orbiter zbliżającej się do Słońca
Źródło zdjęć: © NASA, ESA

Solar Orbiter, niewielka sonda kosmiczna wypuszczona w ramach wspólnej misji NASA i ESA 10 lutego 2020 roku, zbliża się do Słońca. W tym tygodniu znajdzie się w najmniejszej odległości od powierzchni gwiazdy, dzięki czemu po raz pierwszy będzie można przyjrzeć się Słońcu z niezwykła dotąd szczegółowością. 

Przed sondą nie lada wyzwanie, ponieważ będzie ona badać Słońce bardzo szczegółowo - od wiatru słonecznego aż po cykle słoneczne gwiazdy. Już wcześniej soda przesłała naukowcom dane zebrane w czasie przelotu nad Wenus. Teraz, po rocznej podróży Solar Orbiter jest gotowy, by zdać pierwszą relację ze swojej głównej misji. 

- 10 lutego sonda znajdzie się nieco poniżej połowy odległości między Słońcem a Ziemią. To będzie jej najbliższe podejście do Słońca na obecnej orbicie - powiedział Daniel Müller, naukowiec z projektu Solar Orbiter z ESA. - Dzięki temu uzyskamy obrazy ze Słońca w wysokiej rozdzielczości. 

Solar Orbiter jest wyposażony w kilka różnych kamer, które będą spoglądać na Słońce. Ich unikalne połączenie wraz ze specjalnymi instrumentami badawczymi sprawia, że naukowcy będą mieli zupełnie nową perspektywę, która pozwoli im dokładniej przebadać Słońce. 

Zobacz: Pierwsze takie zdjęcia księżyca Jowisza. Europa na niezwykle szczegółowym zbliżeniu [Wideo]

O ile sonda została zabezpieczona przed rekordowymi temperaturami, o tyle niebezpieczny może okazać się charakter heliosfery Słońca. To może zakłócać sygnały radiowe z Ziemi próbujące dotrzeć do sondy, spowalniając kosmiczną korespondencję, a nawet całkowicie wyciszając komunikację.

Na szczęście NASA i ESA przygotowały się na takie wyzwania. Nawet w ciszy radiowej orbiter będzie nadal zdalnie rejestrował swoje obserwacje, aby po przywróceniu połączenia można je było pobrać z Ziemi. Müller zapewnił, że od 12 lutego komunikacja z Solar Orbiterem powinna powrócić, nawet jeśli teraz zostanie przerwana przez wpływ heliosfery. 

Poza bliskim zbliżeniem ze Słońcem, na sondę czeka jeszcze kilka innych zadań. Planowanych jest siedem okrążeń wokół Wenus (pierwsze miało już miejsce, a drugie planowane jest na sierpień). W listopadzie Solar Orbiter przeleci ponownie nad Ziemią.

Źródło artykułu: WP Tech

Wybrane dla Ciebie

Wzmożona aktywność samolotów wojskowych nad Polską. Oto co to oznacza
Wzmożona aktywność samolotów wojskowych nad Polską. Oto co to oznacza
Rosyjskie drony nad Polską. Mocarstwo w odpowiedzi przysłało swoją "dumę"
Rosyjskie drony nad Polską. Mocarstwo w odpowiedzi przysłało swoją "dumę"
Dania wybrała. Ogromny sukces europejskiego konkurenta Patriota
Dania wybrała. Ogromny sukces europejskiego konkurenta Patriota
Misja NATO "Eastern Sentry". Luftwaffe wzmocni obecność w Polsce
Misja NATO "Eastern Sentry". Luftwaffe wzmocni obecność w Polsce
Czeskie śmigłowce Mi-171S na pomoc Polsce. Nikt inny w NATO nie ma takich maszyn
Czeskie śmigłowce Mi-171S na pomoc Polsce. Nikt inny w NATO nie ma takich maszyn
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Mobilne laboratorium do pomiaru promieniowania. To nowa era w Polsce
Mobilne laboratorium do pomiaru promieniowania. To nowa era w Polsce
Czarne dziury pod lupą. Czy możemy zobaczyć ich eksplozję?
Czarne dziury pod lupą. Czy możemy zobaczyć ich eksplozję?
Czy wieża Babel istniała naprawdę? Archeolodzy znaleźli cenny materiał
Czy wieża Babel istniała naprawdę? Archeolodzy znaleźli cenny materiał
Szansa dla Ukrainy. Zależy, co postanowi zrobić Grecja
Szansa dla Ukrainy. Zależy, co postanowi zrobić Grecja
Nawet 50 cm średnicy. Nie dotykaj, gdy zauważysz w ogrodzie
Nawet 50 cm średnicy. Nie dotykaj, gdy zauważysz w ogrodzie
Ziemia ma nowy "księżyc". Przez dekady nikt nie zauważył
Ziemia ma nowy "księżyc". Przez dekady nikt nie zauważył