Setki dronów przekazane Ukrainie w tajemnicy. Dostarcza je szwajcarski start-up Destinus
Założyciel szwajcarskiego startupu Destinus, firmy znanej z projektowania hipersonicznych samolotów, w wywiadzie dla francuskiego magazynu Challenges zdradził nieco szczegółów na temat prac nad dronami wojskowymi i wsparcia udzielanego Siłom Zbrojnym Ukrainy. Michaił Kokorich, 47-letni imigrant z Rosji, który właśnie zrzekł się rosyjskiego obywatelstwa, przekazał, że do Ukrainy trafiają setki dronów bbsl Lord, a niedługo także Ruta i Hornet. Wyjaśniamy co to za urządzenia i jakie mają możliwości.
Michaił Kokorich to były szef rosyjskiego startupu kosmicznego Dauria Aerospace, który po dojściu Władimira Putina do władzy opuścił Rosję. Jak wyjaśnia The Kyiv Post, mężczyzna wyjechał do Stanów Zjednoczonych, a następnie do Szwajcarii. To tutaj w 2021 r. założył firmę Destinus, specjalizującą się w technologiach lotniczych. W ostatnim wywiadzie, który Kokorich udzielił francuskiemu Challenges, mężczyzna zaznaczył, że założona przez niego firma Destinus "jest już jednym z głównych producentów dronów w Europie", a Ukraina należy do grona ważniejszych klientów.
Ukraina otrzymała setki dronów od firmy Destinus
Według Kokoricha Destinus od 2023 r. w tajemnicy dostarczył setki tanich dronów do Ukrainy. Są one wysyłane jako komponenty, które następnie Ukraińcy montują w tajnych, wojskowych lokalizacjach. Kokorich zaznacza, że drony nie były pierwotnie projektowane jako broń, ale obecnie mają podwójne zastosowanie. Destinus w fabrykach znajdujących się w Niemczech, Holandii i Hiszpanii produkuje obecnie trzy modele bezzałogowców. Są to:
- Lord,
- Ruta,
- Hornet.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Czy warto kupić smartfon Vivo X90 Pro?
Warto zaznaczyć, że nie ma oficjalnych zdjęć oraz danych na temat wspomnianych urządzeń. Z dostępnych informacji wynika jednak, że pierwszy z wyprodukowanych przez Destinus bezzałogowców, czyli Lord posiada napęd śmigłowy i ma zasięg od 750 do ponad 2000 km w zależności od konfiguracji. W teorii Ukraińcy mogą więc wykorzystywać go do ataków na terytorium Rosji. Głównym zadaniem tych urządzeń są ataki na cele naziemne. Drony Lord mogą też wykonywać zadania rozpoznawcze, prowadzić rozpoznanie radiotechniczne i uczestniczyć w walce elektronicznej. Urządzenia były dostarczane do Ukrainy od 2023 r.
W 2024 r. Ukraińcy mają też otrzymać bezzałogowce Ruta i Hornet. Ukraiński serwis Defense Express wyjaśnia, że Ruta jest dronem o zasięgu 300 km, który może pełnić rolę drona szturmowego, prowadzić rozpoznanie lub zostać wykorzystany jako latający cel. Z kolei Hornet to niewielki, ważący kilka kilogramów bezzałogowiec, osiągający prędkość 300 km/h. Jest on przeznaczony do przechwytywania innych dronów. Może też pomagać w mapowaniu terenu i działać jako komponent systemów rozpoznawczych.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski