Scania P450 Tajfun. Armatka wodna, której użyto na polsko-białoruskiej granicy
W związku z próbą siłowego przekroczenia przejścia granicznego Bruzgi-Kuźnica przez migrantów, polskie służby zdecydowały się na użycie specjalnych ciężarówek Scania P450 Tajfun. Są to pojazdy wyposażone w działka, które pozwalają na spryskiwanie m.in. wodą oraz substancjami drażniącymi.
16.11.2021 | aktual.: 24.02.2022 16:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W dniu 16 listopada br. doszło do szturmu migrantów na przejście graniczne Bruzgi-Kuźnica. W związku z coraz bardziej napiętą sytuacją polskie służby zdecydowały się na wykorzystanie ciężarówek Scania P450 Tajfun. Są to pojazdy produkowane przez polską firmę Wawrzaszek - Inżynieria Samochodów Specjalnych.
Scania P450 Tajfun na granicy polsko-białoruskiej
Zgodnie z opisem producenta, Scania P450 Tajfun to pojazd typu armatka wodna zbudowany na podwoziu Scania P450. Jest wyposażony w napęd 6X6, a jego główne przeznaczenie to rozpraszanie zamieszek. Przy użyciu pojazdu można też przesuwać różnego rodzaju przeszkody. Umożliwia to zamontowany z przodu hydraulicznie sterowany lemiesz do niszczenia barykad. Pojazd można obejrzeć na poniższych zdjęciach.
Scania P450 Tajfun posiada zbiornik o pojemności 9000 litrów, a także dwa działka dachowe, których wydajność wynosi 2000 litrów na minutę. Mogą one pracować w niezależny sposób i zapewniać zarówno zwarty jak i rozproszony strumień wody. Maksymalny zasięg rzutu wody to 50 metrów, a obezwładniający 30 metrów.
Pojazd ma układ miotania, który pozwala na podawanie wody, ale również środków łzawiących i barwników. Zbiornik substancji barwiącej ma pojemność 100 litrów, podobnie jak zbiornik substancji drażniącej.
Ciężarówka posiada kabinę załogową z kompozytowym opancerzeniem, które zapewnia bezpieczeństwo osobom ją obsługującym. Zamontowano w niej kuloodporne szyby i wewnętrznie sterowane kraty. Bezpieczeństwo Scanii P450 Tajfun zapewnia również system obrony przez tzw. koktajlem Mołotowa (butelkami zapalającymi) i otwartym ogniem.