Amerykanie dostarczyli afgańskim siłom powietrznym samoloty. Czekają porzucone w Uzbekistanie

Dziesiątki samolotów, które armia USA dostarczyła afgańskim siłom powietrznym stoi porzuconych na uzbeckim lotnisku, co potwierdzają zdjęcia satelitarne. Wśród nich są samoloty szturmowe A-29 Super Tucano i liczne śmigłowce, w tym UH-60 Black Hawk. W weekend część afgańskich pilotów uciekła z kraju w obliczu rosnącej pozycji Talibów.

TermezLotnisko Termez w Uzbekistanie
Źródło zdjęć: © Google Maps
Karolina Modzelewska

The Drive informuje o zdjęciach satelitarnych, które pokazują porzucone samoloty afgańskich sił powietrznych w Uzbekistanie. Przykładowo, na fotografii wykonanej 16 sierpnia br. przez Planet Labs widać co najmniej 22 małych samolotów i 26 helikopterów w Termez. Zdjęcia można zobaczyć tutaj.

Samoloty od Amerykanów stoją bezużyteczne

Rozdzielczość fotografii nie pozwala na potwierdzenie, że wszystkie maszyny, to samoloty, które uciekły z Afganistanu. Obraz jest jednak zgodny z oficjalnym oświadczeniem władz Uzbekistanu, z którego wynika, że 46 samolotów, w tym 22 typy stałopłatów i 24 śmigłowców wylatujących z Afganistanu zostało "zmuszonych" do lądowania.

Informacje pokrywają się również z doniesieniami internetowych stron śledzących loty, a także z nagraniami, które trafiają do sieci. Na niektórych z nich widać Embraery EMB 314 Super Tucano w wersji A-29, a także maszyny przypominające samoloty Pilatus PC-12NG i Cessna 208B. Jak zaznacza serwis The Drive, w przypadku tego ostatniego istnieje możliwość, że jest to typ AC-208, który może wystrzeliwać rakiety kierowane laserowo 70 mm Advanced Precision Kill Weapon System II (APKWS II).

Jeśli faktycznie wspomniane 46 samolotów to maszyny należące do afgańskich sił powietrznych, arsenał należący do armii został znacznie uszczuplony. Pod koniec lipca br. Biuro Specjalnego Inspektora ds. Odbudowy Afganistanu (SIGAR) opublikowało raport, z którego wynika, że Afghan Air Force posiadały 167 użytecznych samolotów. Wśród nich znajdowały się wspomniane stałopłaty i śmigłowce, a także cztery samoloty transportowe C-130H Hercules, których los jest obecnie nieznany.

Należy zauważyć, że dane SIGAR nie obejmują samolotów przydzielonych do afgańskiego Skrzydła Misji Specjalnej (SMW), całkowicie oddzielnej jednostki lotniczej zajmującej się operacjami specjalnymi, która obsługiwała własne śmigłowce i różnego typu stałopłaty. SMW zajmowała się m.in. całą flotą samolotów Pilatus PC-12NG, wykorzystywanych w celach wywiadowczych, obserwacyjnych i rozpoznawczych.

ZOBACZ TEŻ: Palmy wyrosły z nasion sprzed 2000 lat. To pierwszy taki przypadek

Źródło artykułu: WP Tech

Wybrane dla Ciebie

Ukraińcy zbudowali ją sami. Ich broń góruje nad zachodnimi
Ukraińcy zbudowali ją sami. Ich broń góruje nad zachodnimi
Ukraińcy zestrzelili drony podczas pokazu. Zrobili to nad krajem NATO
Ukraińcy zestrzelili drony podczas pokazu. Zrobili to nad krajem NATO
Ukraińcy w siódmym niebie. Zachwalają broń z Polski
Ukraińcy w siódmym niebie. Zachwalają broń z Polski
NATO poprosiło Ukraińców o pomoc. Mieli  kluczowy sprzęt
NATO poprosiło Ukraińców o pomoc. Mieli kluczowy sprzęt
Trzy zielone komety widoczne na niebie. Jedna z nich będzie blisko Ziemi
Trzy zielone komety widoczne na niebie. Jedna z nich będzie blisko Ziemi
Rosja zbudowała własnego Starlinka na dronach. Ma poważne ograniczenia
Rosja zbudowała własnego Starlinka na dronach. Ma poważne ograniczenia
Rosja podwaja ceny eksportowanego uzbrojenia. Ujawniono dokumenty
Rosja podwaja ceny eksportowanego uzbrojenia. Ujawniono dokumenty
Wszechświat ma pamięć? Nowa teoria na to wskazuje
Wszechświat ma pamięć? Nowa teoria na to wskazuje
Dezinformacja na TikToku. Ekoinfluencerzy wprowadzają w błąd
Dezinformacja na TikToku. Ekoinfluencerzy wprowadzają w błąd
Nowe badania. Psy rozumieją słowa podobnie jak dzieci
Nowe badania. Psy rozumieją słowa podobnie jak dzieci
Gdzie jest Arka Noego? Naukowcy mówią, czy można ją odnaleźć
Gdzie jest Arka Noego? Naukowcy mówią, czy można ją odnaleźć
Nowy raport. Fale upałów i wzrost poziomu mórz
Nowy raport. Fale upałów i wzrost poziomu mórz