Włochy zamawiają kolejne okręty podwodne. To minimum do działania na Morzu Śródziemnym
Rząd włoski podpisał ze stocznią Fincantieri kontrakt na budowę czwartego okrętu podwodnego typu U212 NFS (Near Future Submarine). Umowy na trzy identyczne jednostki zostały podpisane wcześniej, a okręty są już na różnych etapach budowy. Po zakończeniu dostaw włoska marynarka wojenna będzie dysponowała flotą ośmiu U212, co jest uważane za minimalną liczbę niezbędną do wykonywania zadań na Morzu Śródziemnym.
06.07.2024 19:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Umowa została podpisana za pośrednictwem OCCAR - europejskiej organizacji zarządzającej programami zbrojeniowymi – i obejmuje również pakiet wsparcia logistycznego dla nowych okrętów. Pierwsza jednostka serii zostanie zwodowana w 2027 r., a druga rok później. Budowa trzeciego okrętu rozpoczęła się w czerwcu tego roku.
Okręty podwodne U212 NFS wywodzą się z niemieckiego projektu U212A opracowanego przez Thyssenkrupp Marine Systems. Pierwsze cztery jednostki tego typu przeznaczone dla włoskiej marynarki wojennej w dużej mierze były identyczne z niemieckim pierwowzorem. W przypadku czterech okrętów drugiej serii za projekt odpowiada Fincantieri.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Włosi wprowadzili kilka zmian w stosunku do oryginału. Przede wszystkim akumulatory kwasowo-ołowiowe zastąpiono litowo-jonowymi o większej pojemności. Ponadto kadłuby okrętów będą pokryte warstwą fluoropolimeru zapobiegającego osadzaniu się skorupiaków i porostów, co przyczyni się dla zmniejszenia oporu hydrodynamicznego. Również dla zmniejszenia oporów, a tym samym zwiększenia prędkości, przekonstruowano dzioby okrętów. Ponadto do systemu kierowania walką zostaną zaimplementowane pewne algorytmy sztucznej inteligencji, a w stosunku do oryginalnego projektu uzbrojenie zostanie poszerzone o bezzałogowe pojazdy podwodne.
Okręty będą wyposażone w dookólny system sonarowy Sphere firmy ELAC. Z kolei hiszpańska Indra dostarczy czujniki wykrywające pracę radarów, również tych o niskim prawdopodobieństwie przechwycenia. Natomiast firma Elettronica będzie dostawcą systemu walki elektronicznej ze zdolnością do wykrywania i identyfikowania odbieranych sygnałów, jak również ich zagłuszania.
Typ 212A to nowoczesne okręty podwodne wprowadzone do służby w niemieckiej marynarce wojennej na początku XXI w. Ich cechą charakterystyczną jest wyposażenie w napęd niezależny od powietrza atmosferycznego. Prąd potrzebny do zasilania układu napędowego i wszystkich urządzeń pokładowych może być wytwarzany przez silnik wysokoprężny, akumulatory lub ogniwa paliwowe. Te ostanie przekształcają wodór w energię elektryczną, a produktem ubocznym reakcji chemicznej jest woda destylowana. Dzięki temu bezgłośnemu i nie wymagającemu powietrza źródłu energii ten konwencjonalny okręt podwodny może przebywać w zanurzeniu do trzech tygodni.
Kadłub okrętu wykonany jest ze stali amagnetycznej i powleczony specjalnym tworzywem sztucznym, które zmniejsza poziom hałasu i jednocześnie minimalizuje ryzyko detonacji min magnetycznych. Redukcji szumów służy również nietypowy układ sterów rufowych, które zostały zamontowane w układzie X. Takie rozwiązanie chroni również stery przed uszkodzeniem w razie położenia się okrętu na dnie morza.
Okręty typu 212A mają 56 m długości, 7 m szerokości i 6 m zanurzenia. Wyporność wynosi 1450 t w wynurzeniu i 1830 t w zanurzeniu. Okręt może się zanurzyć na ponad 300 m. Prędkość maksymalna sięga 12 w na powierzchni morza i 20 w w zanurzeniu. Uzbrojenie jest odpalane z sześciu dziobowych wyrzutni torped kaliber 533 mm. Jednostkę ognia stanowi 12 torped lub 24 miny morskie lub kombinacja obu. W służbie niemieckiej uzbrojenie stanowią torpedy DM2A4, a we Włoszech są to torpedy Black Shark Advanced. Załogę stanowi 27 oficerów i marynarzy. Maksymalna długotrwałość rejsu sięga 12 tygodni.
Pierwszy włoski U212A wszedł do służby w 2005 r., a kolejny dwa lata później. W 2008 r. włoska marynarka wojenna zamówiła dwa dodatkowe okręty tego typu, które weszły do służby w 2016 i 2017 r. Noszą one nazwy Salvatore Todaro, Scire, Pietro Venuti i Romeo Romei.
Podobnie jak wiele wcześniejszych niemieckich okrętów podwodnych zaprojektowanych po drugiej wojnie światowej U212 odniósł duży sukces eksportowy. Niemcy i Włochy użytkują obecnie odpowiednio sześć i cztery okręty. Na tej konstrukcji bazują również przeznaczone dla Izraela okręty podwodne typu Dolphin. Ponadto zmodernizowaną i unowocześnioną wersję U212CD zamówiły Niemcy (dwie sztuki) i Norwegia (sześć sztuk). Okręty tego typu są oferowane także polskiej Marynarce Wojennej w ramach programu "Orka". Ich przewagą nad konkurentami może być fakt, że już w czasie projektowania zostały pomyślane specjalnie do działania na Bałtyku.
Twórz treści i zarabiaj na ich publikacji. Dołącz do WP Kreatora