Północnokoreański samolot AEW&C. Pojawiły się nowe szczegóły

Kilka tygodni temu w mediach branżowych pojawiły się pierwsze, bardziej szczegółowe zdjęcia satelitarne pierwszego północnokoreańskiego samolotu wczesnego ostrzegania i kontroli przestrzeni powietrznej (AEW&C), opartego na płatowcu samolotu transportowego Ił-76. Teraz północnokoreańska propaganda pochwaliła się oblotem maszyny oraz wizytą w jego wnętrzu Kim Dzong Una.

Rosyjski A-50. Rosyjski A-50.
Źródło zdjęć: © Creative Commons Attribution-Share Alike 2.0 Generic) | Dmitry Terekhov

Prace nad samolotem prowadzone były w zakładach zlokalizowanych przy lotnisku Pjongjang-Sunan. Dostępne materiały wskazują, że przebudowę transportowego Iła rozpoczęto jesienią 2023 roku, kiedy to maszynę zauważono na terenie lotniska. W połowie zeszłego roku zdjęcia satelitarne ujawniły obecność cokołu na kadłubie samolotu Ił-76, co sugerowało jego przyszłe zastosowanie.

Przeznaczony do przebudowy egzemplarz pochodził z zasobów państwowych linii lotniczych Air Koryo. W 1993 roku nabyły one trzy Iły-76TD do transportu ładunków do i z Chin i Rosji

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Fotografie opublikowane przez reżimowe media odsłaniają nowe szczegóły i potwierdzają wcześniejsze hipotezy. Początkowo przypuszczano, że Korea Północna otrzymała wsparcie technologiczne ze strony Rosji. W ostatnich latach zaobserwowano znaczące zacieśnienie relacji między Pjongjangiem a Moskwą.

Sądzono, że Rosja mogła udzielać pomocy swojemu koreańskiemu sojusznikowi w zamian za wysyłanie północnokoreańskich żołnierzy na wojnę w Ukrainie oraz dostarczanie sprzętu wojskowego, którego brakowało rosyjskim siłom zbrojnym. Zwłaszcza, że rosyjskie siły powietrzne używają podobnego samolotu Bierijew A-50 (NATO: Mainstay), zbudowanego notabene na bazie Iła-76.

Chiński samolot ostrzegania i kontroli KJ-2000.
Chiński samolot ostrzegania i kontroli KJ-2000. © Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International) | Danny Yu

Z czasem okazało się, że północnokoreańscy inżynierowie czerpali raczej z Chinach, wzorując się na rozwiązaniach zastosowanych w tamtejszych samolotach AEW&C Shaanxi KJ-500 i KJ-2000. Skądinąd ten drugi również jest oparty na płatowcu Iła-76.

Na wcześniejszych zdjęciach satelitach maszyny zauważono, że na szczycie osłony widoczny jest charakterystyczny wzór z białym trójkątem. Ciemniejsze pola uważano za osłony trzech anten radiolokatorów, z których każda jest w stanie obserwować sektor w zakresie 120 stopni.

Teraz, kiedy możemy zapoznać się z bardziej szczegółowymi zdjęciami płatowca, można bezapelacyjnie potwierdzić wcześniejsze przypuszczenia. Północ zdecydowała się na ulokowanie anten w nieruchomym talerzu. Rosjanie, czy Amerykanie w swoich maszynach skłaniali się w kierunku obrotowych anten radiolokatora.

Takie rozwiązanie zastosowano między innymi w rosyjskim A-50 i nowszym A-100 oraz kultowym E-3 Sentry produkcji amerykańskiej. Nieruchomy talerz z antenami radaru obserwującymi własne sektory jest rozwiązaniem zdecydowanie tańszym i prostszym w opracowaniu.

Samolot z planu Hollywood?

Nowe zdjęcia wskazują też, że maszyna może być nie co wybrakowana pod względem dodatkowego wyposażenia. Chińskie i rosyjskie maszyny dysponują dodatkowymi antenami systemów łączności czy samoobrony. Na północnokoreańskim samolocie takich systemów nie widać.

Wątpliwości budzi również wnętrze samolotu. Zdjęcia ukazują co najmniej siedem osobnych stanowisk pracy operatorów, a także płaskie monitory zamontowane na wewnętrznych ścianach kadłuba. Maszyny AEW&C charakteryzują się zazwyczaj stosunkowo dużymi załogami, których obowiązkiem jest monitorowanie sytuacji na polu walki oraz koordynowanie działań sprzymierzonych samolotów.

Wygląd wnętrza jest nowoczesny i zbyt prosty. W niczym nie przypomina ono wnętrza samolotów AEW&C z Rosji, Stanów Zjednoczonych czy nawet używanych w polskim lotnictwie wojskowym Saabów 340 AEW&C. Dlatego podejrzewa się, że zdjęcia opublikowane z wnętrza maszyny mogą mieć wymiar jedynie propagandowy, a rzeczywista funkcjonalność widocznego wyposażenia budzi poważne wątpliwości.

Nawet jeśli maszyna nie okaże się szczytem osiągnięć technologicznych, wciąż zapewni niezwykle cenne możliwości, szczególnie w zakresie długotrwałego monitorowania przestrzeni powietrznej nad Południem. Posiadanie samolotu tej klasy, choćby o ograniczonej funkcjonalności, jest zdecydowanie lepsze niż całkowity brak samolotu AEW&C.

Nie tylko samolot wczesnego ostrzegania, ale i drony

Poza dostosowanym do nowych zadań samolotem Ił-76, północnokoreański dyktator zapoznał się również z innymi osiągnięciami lokalnego przemysłu lotniczego. Kim Dzong Un osobiście nadzorował testy krajowej amunicji krążącej wspieranej technologią sztucznej inteligencji, która według niego powinna stać się jednym z priorytetów w procesie wdrażania do północnokoreańskich sił zbrojnych.

Najważniejszym elementem prezentacji był jednak duży bezzałogowy statek powietrzny. Na zdjęciach opublikowanych przez państwową agencję prasową KCNA można zobaczyć Kim Dzong Una w towarzystwie swoich asystentów, obserwujących bezzałogowiec, który swoim wyglądem przypomina amerykański RQ-4 Global Hawk.

Prezentowana maszyna znana jest już od pewnego czasu i najprawdopodobniej może być to dron rozpoznawczy Saetbyol-4. Jednak obecny model odbiega rozmiarami od wcześniejszego wariantu, dysponując przy tym dodatkowymi sensorami w nosowej części kadłuba. Niewykluczone więc, iż może być to kolejna wersja rozwojowa Saetbyola-4.

Źródło artykułu:
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu