Nowości rakietowe europejskiego koncernu
Międzynarodowe targi lotnicze Farnborough International Airshow były dla europejskiego koncernu rakietowego MBDA okazją do zaprezentowania kilku nowości. Pokazano między innymi pociski wyposażone w sztuczną inteligencję, nowy pocisk przeciwlotniczy i myśliwskiego drona do zwalczania innych bezzałogowców.
30.07.2024 15:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
MBDA po raz pierwszy zaprezentowała system Orchestrike na Paris Air Show w 2023 r. W ciągu ostatnich 12 miesięcy inżynierowie MBDA poczynili szybkie postępy we wdrażaniu sztucznej inteligencji do systemu broni współpracującej Orchestrike. Firma ocenia, że rodzina pocisków SPEAR będzie pierwszymi dostępnymi na rynku rakietami skrzydlatymi wyposażonymi w funkcję współpracy wielu pocisków w locie w oparciu o sztuczną inteligencję, przy utrzymaniu wpływu operatora-człowieka na działanie roju pocisków.
Orchestrike zwiększy skuteczność rakiet SPEAR dzięki ich wzajemnej koordynacji oraz współpracy z pilotem samolotu-nosiciela – funkcjom opartym na sztucznej inteligencji. Orchestrike umożliwi pociskom SPEAR reagowanie na zagrożenia i współpracę z pilotem przy rozwiązywaniu zadań taktycznych, zwiększając zarówno przeżywalność rakiety. Pociski będą zawsze działać wyłącznie w granicach ustalonych przez operatora, co zapewni legalne i etyczne ich wykorzystanie.
Od zaprezentowania pomysłu Orchestrike w Paryżu firma MBDA doprowadziła Orchestrike do funkcjonalności w ciągu zaledwie roku. Prace inżynierów skupiły się w szczególności na doskonaleniu algorytmów sztucznej inteligencji, ulepszeniu łączy transmisji danych między rakietami oraz integracji obu elementów ze sobą oraz ze SPEAR.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prezentowany na stoisku MBDA na wystawie Farnborough International Airshow symulator Orchestrike był wyposażony w prawdziwą sztuczną inteligencję tego systemu i sprzęt, w tym nowe łącza danych z obsługą sieci radiowej. To wyposażenie szkoleniowe pozwoli przyszłym użytkownikom wykonać symulowany nalot, podczas którego rakiety na bieżąco i wspólnie reagują na zmiany sytuacji taktycznej dzięki możliwościom sztucznej inteligencji.
SPEAR to rodzina rakiet skrzydlatych przeznaczonych do atakowania celów lądowych. Napędzane silnikiem turboodrzutowym pociski SPEAR mogą być odpalone z większego dystansu od celu, spoza zasięgu nieprzyjacielskich systemów obrony, co zapewnia przewagę nad typowymi bombami szybującymi i kierowanymi.
SPEAR posiada głowicę samonaprowadzającą, korzystającą z zaawansowanych trybów wyboru celu, która umożliwia jego namierzenie w dzień, w nocy i we wszystkich warunkach pogodowych. Pociski SPEAR posiadają wszystkie funkcje rakiet manewrujących, w tym zaawansowane planowanie misji i możliwość wykonywania skomplikowanych ataków z dużego dystansu. Jednocześnie mają małe rozmiary; myśliwiec F-35 jest w stanie przenosić w komorach uzbrojenia osiem pocisków SPEAR.
W przyszłości funkcjonalność Orchestrike będzie można zastosować również w innych rodzajach amunicji wyposażonej w łącza wymiany danych w sieciach radiowych.
Nowy MANPADS
Na targach Farnborough International Airshow po raz pierwszy pokazano także nowy przenośny zestaw przeciwlotniczy klasy MANPADS (Man Portable Air Defence System) bardzo krótkiego zasięgu, zaprojektowany z myślą o włoskich wojskach lądowych i klientach eksportowych. Nowy pocisk, który nie ma jeszcze nazwy, ma zastąpić we Włoszech amerykańskie rakiety Stinger.
Nowy oręż to naddźwiękowy pocisk ziemia-powietrze typu "odpal i zapomnij", wyposażony w głowicę naprowadzającą się na podczerwień z funkcją analizy obrazu. Może służyć do zwalczania myśliwców, śmigłowców i małych bezzałogowych aparatów latających w dzień i w nocy. Pocisk ma mieć około 5 km zasięgu i masę 10 kg.
Zasadniczo jest przeznaczony do przenoszenia przez żołnierzy, ale jego konstrukcja umożliwia łatwą instalację zestawu zarówno na obecnych pojazdach wojskowych (takich jak VTLM-2 firmy IDV z wieżą Leonardo, który pokazano na stoisku targowym MBDA), jak i na przyszłych pojazdach wyposażonych w wieże bezzałogowe.
Przenośny zestaw VSHORAD będzie odpowiedni dla żołnierzy jednostek spadochronowych i piechoty morskiej, ale zapewni także nowe możliwości taktyczne po zamontowaniu na pojazdach. Broń przeciwlotnicza zostanie również zintegrowana ze Sky Wardenem, modułowym, skalowalnym i rozwijanym przez MBDA systemem przeznaczonym do zwalczania bezzałogowych systemów powietrznych (C-UAS).
Większa paleta amunicji dla Sky Wardena
W trakcie targów zaprezentowano również inny środek zwalczania bezzałogowych statków powietrznych przeznaczony dla systemu Sky Warden. Jest to startująca z ziemi amunicja przeciwlotnicza, wyspecjalizowana w przechwytywaniu i niszczeniu małych bezzałogowców klasy 1 i mniejszej klasy 2 oraz amunicji krążącej. Dzięki współpracy z firmą Fortem Technologies i wykorzystaniu opracowanej przez tę spółkę technologii DroneHunter możliwe stało się szybkie zainstalowanie głowicy bojowej w dronie myśliwskim przy niższych kosztach projektowania. Testy poligonowe wykazały skuteczność bojową takiego rozwiązania.
– Modułowy system przeciwdronowy Sky Warden zaprojektowaliśmy tak, aby rozwijał się z tą samą szybkością, co zagrożenie ze strony dronów. Jego potencjał skutecznie potwierdziły ostatnie próby. Najnowsze opracowanie ukazuje MBDA w jak najlepszym świetle: jako firmę innowacyjną i szybko dostosowującą się do otaczającego środowiska, w sposób wyprzedzający potrzeby klientów. Postęp, jaki w MBDA osiągnęliśmy dzięki temu projektowi, polega na skonstruowaniu niezależnej głowicy bojowej, którą operatorzy mogą dodać do drona na polu walki. Ten rodzaj współpracy, polegającej na sojuszu ze wschodzącą firmą technologiczną w celu stworzenia nowego, taniego środka przeciwdronowego, znakomicie pasuje do DNA naszej firmy – powiedział Éric Béranger, prezes MBDA.
Przedstawiciele MBDA przeprowadzili niedawno udany pokaz możliwości głównego firmowego systemu zwalczania dronów dla delegacji reprezentujących 17 potencjalnych klientów. Dowiedli, że Sky Warden skonfrontowany z szeroką gamą ofensywnych dronów – o różnych charakterystykach kinetycznych i w realistycznych scenariuszach – potrafi je wszystkie zneutralizować. Wykorzystując algorytmy sztucznej inteligencji do wspierania operatorów w identyfikowaniu i klasyfikowaniu różnych zagrożeń na podstawie pełnego zestawu czujników (radar, pasywna analiza pasma radiowego, głowice elektrooptyczne itp.), Sky Warden automatycznie wskazuje cele najbardziej odpowiednim i dostępnym w danym momencie efektorom.
Odpierając ataki, Sky Warden blokował nieprzyjacielskie drony przy pomocy urządzeń zakłócających, przechwytywał je z pomocą dronów myśliwskich, neutralizował w krótkich sekwencjach używając lasera i zniszczył drona shahedodpodobnego odpalając pocisk Mistral 3 z dużej odległości.
Dzięki testom nowej koncepcji efektora i niedawnemu pokazowi możliwości zorganizowanemu we Włoszech, inżynierowie MBDA uważają, że nowy środek do zwalczania bezzałogowców powinien być dronem sterowanym radiowo, uzbrojonym w działającą kierunkowo głowicę odłamkową. Taka konfiguracja nowego środka rażenia uzupełni zdolności obronne, które już posiada Sky Warden, dając klientom więcej możliwości dostosowania go do ich indywidualnych potrzeb.