Nadbałtycki kraj wyda fortunę. Zbroi się w Himarsy

Ministerstwo obrony Łotwy poinformowało o podpisaniu umowy na zakup amerykańskich wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet M142 HIMARS.

Wyrzutnia M142 HIMARS
Wyrzutnia M142 HIMARS
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

W obawie przed zagrożeniem ze strony Rosji i obserwując skuteczność poszczególnych rodzajów uzbrojenia stosowanych przez Ukraińców przeciwko napastnikowi, kolejne państwa decydują się na zakup rakietowych systemów artyleryjskich. Wartość kontraktu zawartego przez nadbałtycki kraj opiewa na kwotę 179,8 mln dolarów. Za te pieniądze Łotwa kupi sześć wyrzutni M142 wraz wyposażeniem dodatkowym, systemami łączności i pakietami szkoleniowymi i logistycznymi. Ponadto Amerykanie dostarczą pakiet amunicji. Nie ujawniono ilości poszczególnych rodzajów pocisków, ale wiadomo, że Łotwa zakupi zarówno pociski M30A2 GMLRS-AW, M31A2 GMLRS-U jak i pociski dalekiego zasięgu M57 ATACMS.

– Podpisaliśmy ze Stanami Zjednoczonymi umowę na zakup wyrzutni HIMARS. Ich dostawa znacznie zwiększy siłę ognia naszych sił zbrojnych. To także kolejny ważny krok wzmacniający strategiczne partnerstwo pomiędzy Łotwą i USA oraz rozwijający zdolności obronne NATO – powiedział łotewski minister obrony Andris Sprūds.

– Jestem przekonany, że systemy HIMARS odegrają znaczącą rolę w odstraszaniu potencjalnych agresorów i obronie Łotwy. To jasny sygnał dla wszystkich potencjalnych napastników: Stany Zjednoczone i Łotwa bardzo poważnie traktują zobowiązanie do obrony każdego centymetra kwadratowego terytorium NATO – dodał amerykański ambasador na Łotwie Christopher Robinson.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

HIMARS-y na wschodniej flance NATO

Łotwa nie jest jedynym państwem na wschodniej flance NATO, które postawiło na HIMARS-y. Na ich zakup zdecydowały się niemal wszystkie państwa regionu, poza Łotwą są to: Litwa, Estonia, Polska i Rumunia.

Łotwa podpisała umowę na dostawę 6 wyrzutni i zapasu amunicji
Łotwa podpisała umowę na dostawę 6 wyrzutni i zapasu amunicji© Licencjodawca

Litwa podpisała umowę na sześć wyrzutni wraz z pakietem amunicji i wsparciem logistycznym w grudniu 2022 r. Całość będzie kosztowała 495 mln dolarów, a dostawy mają być realizowane od 2025 r. W tym samym miesiącu kontrakt na dostawę sześciu wyrzutni M142 podpisała Estonia. W tym wypadku wartość umowy sięga ponad 200 mln euro. Tak duża różnica może wynikać z mniejszego pakietu amunicji, chociaż oba państwa kupią wszystkie trzy rodzaje pocisków w tym ATACMS. Dostawy dla Estonii rozpoczną się w 2024 r.

Już w 2018 r. kontrakt na dostawę 54 wyrzutni podpisała Rumunia. Pierwsze systemy dostarczono w 2021 r. Za 1,25 mld dolarów poza wyrzutniami pozyskano pakiety logistyczny i szkoleniowy oraz zapas amunicji. Ten ostatni obejmuje 972 pociski GMLRS obu wersji i 54 taktyczne pociski ATACMS. Już w czerwcu 2021 r. na poligonie imienia generała Iona Bungescu przeprowadzono pierwsze ostre strzelanie HIMARS-ami.

Największe zamówienie na systemy HIMARTS złożyła Polska. W 2019 r. zamówiono pierwszą partię 18 wyrzutni w konfiguracji producenta, to jest zainstalowanych na amerykańskich samochodach ciężarowych Oshkosh M1140. Kontrakt obejmował również 300 pocisków GMLRTS i ATACMS.

Natomiast 11 września 2023 r. minister Mariusz Błaszczak zatwierdził nową umowę ramową na pozyskanie elementów wyrzutni rakietowych M142 HIMARS na potrzeby systemu HOMAR-A. Przedmiotem umowy jest dostawa 486 wyrzutni na potrzeby 27 dywizjonów artylerii rakietowej systemu HOMAR-A, a także pakietów logistycznego i szkoleniowego. Strona amerykańska zapewni również wsparcie techniczne. Zgodnie z przyjętym harmonogramem rozpoczęcie dostaw przewidywane jest od 2025 r. W tym wypadku Amerykanie dostarczą same wyrzutnie i niezbędne wyposażenie, które zostaną zainstalowane na polskich ciężarówkach Jelcz.

Wyrzutnia HIMARS na polskim samochodzie Jelcz
Wyrzutnia HIMARS na polskim samochodzie Jelcz © Licencjodawca

Wyrzutnie HIMARS chciały kupić również Węgry. Ich zapytanie z 2022 r. pozostało bez odpowiedzi ze strony amerykańskiej. W czerwcu 2023 r. senator Jim Risch ujawnił, że sprawa została zablokowana z powodu braku zgody Węgier na przyjęcie Szwecji do NATO. W odpowiedzi na te informacje Węgry ogłosiły, że nigdy się nie starały o zakup M142.

System HIMARS

M142 HIMARS to lekki system artylerii rakietowej posadowiony na samochodzie ciężarowym wysokiej mobilności. Ten amerykański system jest instalowany na samochodach Oshkosh M1140. W wyrzutni zmieści się zestaw sześciu rakiet GMLRS o zasięgu ok. 80 km lub pojedynczy pocisk operacyjno-taktyczny ATACMS o zasięgu 300 km. Duży zasięg ognia umożliwia skuteczne rażenie celów w głębi ugrupowania przeciwnika, a także pozwala na odsunięcie stanowisk ogniowych od linii styczności wojsk, co pozytywnie wpływa na ich przeżywalność na polu walki. Wyrzutnie HIMARS mogą wykorzystywać kilka typów amunicji.

Pocisk M31 GMLRS-U (Unitary) jest wyposażony w głowicę odłamkowo-burzącą o masie 89 kg. Jest naprowadzany bezwładnościowym systemem nawigacyjnym korygowanym GPS-em. W razie zakłócenia sygnału GPS jego celność spada, ale nadal pozostaje bardzo wysoka, w granicy kilkudziesięciu metrów. Zapalnik pocisku działa w dwóch trybach: kontaktowym i ze zwłoką.

Amerykański HIMARS na targach MSPO w Kielcach
Amerykański HIMARS na targach MSPO w Kielcach© Licencjodawca

Pocisk M30A1 GMLRS-AW (Alternative Warhead) jest uzbrojony w głowicę odłamkową o masie 89 kg. System naprowadzania jest identyczny jak w przypadku pocisku M31. Po detonacji głowica rozpada się na 176 tys. prefragmentowanych odłamków w postaci kul wolframowych o średnicy 3,3 mm i 5,5 mm. Dodatkowo z przodu głowicy znajduje się dodatkowy pocisk wypełniający lukę powstałą w czasie rozprysku głowicy. Pocisk jest wyposażony w zapalnik zbliżeniowy wywołujący detonację 10 m nad celem, dzięki czemu maksymalna liczba kul wolframowych ląduje na zadanym obszarze.

Pocisk balistyczny M57 ATACMS ma zasięg 300 km i jest uzbrojony w głowicę odłamkowo-burzącą WDU-18/B o masie 221 kg. Głowica jest detonowana przez zapalnik kontaktowy lub zbliżeniowy. Pocisk jest przeznaczony do niszczenia stacjonarnych celów punktowych lub małych celów grupowych przy minimalizacji zniszczeń pobocznych. Mogą to być stanowiska dowodzenia, centra logistyczne, magazyny, wyrzutnie rakiet ziemia-ziemia i przeciwlotniczych czy stacje radiolokacyjne. Podobnie jak poprzednie pocisk jest naprowadzany bezwładnościowo z korekcją GPS-a.

Autor: Marcin Wołoszyk

Źródło artykułu:konflikty.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)