Radioastronomia. Odkrywanie niewidzialnego kosmosu

Gdy spoglądamy w nocne niebo, nasze oczy rejestrują jedynie niewielki fragment kosmicznego spektaklu. Światło widzialne, które dociera do nas z gwiazd i galaktyk, to zaledwie wąski wycinek bogatego spektrum promieniowania elektromagnetycznego emitowanego przez obiekty we Wszechświecie. Radioastronomia otwiera przed nami fascynujący, niewidzialny dla ludzkiego oka świat, pozwalając zgłębić tajemnice kosmosu w zupełnie nowy sposób.

Radioteleskop. Wizja artystyczna
Radioteleskop. Wizja artystyczna
Źródło zdjęć: © Magazyn Astronomia

Radioastronomia to dziedzina astronomii zajmująca się badaniem obiektów kosmicznych poprzez analizę emitowanego przez nie promieniowania radiowego. Ta stosunkowo młoda gałąź nauki narodziła się w latach 30. XX wieku, kiedy to Karl Jansky, pracując dla Bell Telephone Laboratories, przypadkowo odkrył źródło promieniowania radiowego pochodzące z centrum naszej galaktyki, Drogi Mlecznej. To przełomowe odkrycie otworzyło zupełnie nowe okno na Wszechświat, umożliwiając astronomom badanie zjawisk i obiektów kosmicznych niewidocznych w świetle widzialnym.

Historia radioastronomii jest pełna fascynujących odkryć i niespodzianek. Po pionierskich pracach Jansky’ego kolejnym kamieniem milowym było skonstruowanie pierwszego dedykowanego radioteleskopu przez Grote Rebera w 1937 roku. W latach powojennych nastąpił gwałtowny rozwój tej dziedziny, co doprowadziło do wielu przełomowych odkryć. W 1967 roku Jocelyn Bell Burnell i Antony Hewish odkryli pulsary – rotujące gwiazdy neutronowe emitujące regularne impulsy radiowe. Zaledwie rok później Arno Penzias i Robert Wilson przypadkowo natrafili na promieniowanie tła Wszechświata, dostarczając kluczowego dowodu na teorię Wielkiego Wybuchu.

Karl Guthe Jansky jest uznawany za ojca radioastronomii, ponieważ w 1933 roku odkrył, że centrum naszej galaktyki Drogi Mlecznej emituje fale radiowe. Nie był jednak astronomem. Był młodym inżynierem w Bell Laboratories, odpowiedzialnym za identyfikację źródeł zakłóceń w ich zagranicznych komunikacjach radiowych. Zbudował obrotową antenę, aby uzyskać pokrycie całego nieba na wybranej częstotliwości 20,5 MHz (długość fali około 14,5 metra), i szybko zyskała ona przydomek „karuzeli Jansky’ego”. Za jej pomocą odebrał burze i dziwne szumy, które poruszały się w ciągu dnia. W końcu ustalił, że pochodzą one z kierunku Strzelca, za którym znajduje się serce naszej Galaktyki.
Karl Guthe Jansky jest uznawany za ojca radioastronomii, ponieważ w 1933 roku odkrył, że centrum naszej galaktyki Drogi Mlecznej emituje fale radiowe. Nie był jednak astronomem. Był młodym inżynierem w Bell Laboratories, odpowiedzialnym za identyfikację źródeł zakłóceń w ich zagranicznych komunikacjach radiowych. Zbudował obrotową antenę, aby uzyskać pokrycie całego nieba na wybranej częstotliwości 20,5 MHz (długość fali około 14,5 metra), i szybko zyskała ona przydomek „karuzeli Jansky’ego”. Za jej pomocą odebrał burze i dziwne szumy, które poruszały się w ciągu dnia. W końcu ustalił, że pochodzą one z kierunku Strzelca, za którym znajduje się serce naszej Galaktyki.© AUI, NRAO, NSF

Radioastronomia odgrywa kluczową rolę w naszym rozumieniu kosmosu. Pozwala nam badać zimne obłoki gazu i pyłu, w których formują się gwiazdy, obserwować aktywne jądra galaktyk, a nawet poszukiwać sygnałów potencjalnych cywilizacji pozaziemskich. W erze wielkich odkryć astronomicznych, takich jak fale grawitacyjne czy pierwsze obrazy czarnych dziur, radioastronomia nadal pozostaje na froncie badań naukowych, dostarczając unikalnych danych o naturze i ewolucji Wszechświata.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Bo zdrowie jest najważniejsze! Biohacking w służbie ludzkości - Historie Jutra napędza PLAY #2

Podstawy fal radiowych w astronomii

Aby zrozumieć istotę radioastronomii, musimy najpierw przyjrzeć się naturze fal radiowych i ich miejscu w spektrum elektromagnetycznym. Promieniowanie elektromagnetyczne to forma energii, która przemieszcza się w przestrzeni w postaci fal. Spektrum elektromagnetyczne obejmuje szeroki zakres długości fal, od bardzo krótkich (promieniowanie gamma) do bardzo długich (fale radiowe).

Amatorski radioastronom Grote Reber i jego paraboliczna antena radioteleskopowa o średnicy 9 metrów (31,4 stóp), którą zbudował w swoim ogrodzie w Illinois w 1937 roku. Był to drugi radioteleskop w historii (po antenie dipolowej Karla Jansky’ego), pierwszy paraboliczny radioteleskop i pierwsza duża paraboliczna antena talerzowa, która posłużyła jako prototyp dla dużych radioteleskopów talerzowych budowanych po II wojnie światowej. Jego konstrukcja oraz przegląd nieba przeprowadzony przez Rebera pomogły założyć dziedzinę radioastronomii.
Amatorski radioastronom Grote Reber i jego paraboliczna antena radioteleskopowa o średnicy 9 metrów (31,4 stóp), którą zbudował w swoim ogrodzie w Illinois w 1937 roku. Był to drugi radioteleskop w historii (po antenie dipolowej Karla Jansky’ego), pierwszy paraboliczny radioteleskop i pierwsza duża paraboliczna antena talerzowa, która posłużyła jako prototyp dla dużych radioteleskopów talerzowych budowanych po II wojnie światowej. Jego konstrukcja oraz przegląd nieba przeprowadzony przez Rebera pomogły założyć dziedzinę radioastronomii. © CC, Wikipedia

Fale radiowe, będące przedmiotem zainteresowania radioastronomów, charakteryzują się najdłuższymi długościami fal w spektrum elektromagnetycznym – od milimetrów do kilometrów. Ta cecha sprawia, że są one w stanie przenikać przez obłoki gazu i pyłu kosmicznego, które blokują światło widzialne, pozwalając nam zajrzeć w rejony Wszechświata niedostępne dla tradycyjnych teleskopów optycznych.

W kosmosie istnieje wiele źródeł fal radiowych. Niektóre z najważniejszych to:

  1. Promieniowanie termiczne – emitowane przez ciała o określonej temperaturze. W radioastronomii obserwujemy je m.in. z zimnych obłoków gazu międzygwiazdowego.
  2. Promieniowanie synchrotronowe – powstające, gdy naładowane cząstki poruszają się z prędkościami relatywistycznymi w polach magnetycznych. Jest to główne źródło promieniowania radiowego z aktywnych jąder galaktyk i pozostałości po supernowych.
  3. Promieniowanie cyklotronowe – podobne do synchrotronowego, ale emitowane przez cząstki poruszające się z mniejszymi prędkościami.
  4. Linie spektralne – emitowane przez atomy i cząsteczki w określonych częstotliwościach. Najsłynniejsza z nich to linia wodoru neutralnego o częstotliwości 1420 MHz, kluczowa dla mapowania struktury galaktyk.
  5. Promieniowanie maserowe – naturalne masery kosmiczne występujące w regionach formowania się gwiazd i atmosferach niektórych gwiazd.

Każde z tych źródeł dostarcza unikalnych informacji o naturze i właściwościach obiektów kosmicznych. Na przykład obserwacje linii wodoru pozwalają na badanie struktury i dynamiki galaktyk, podczas gdy analiza promieniowania synchrotronowego może dostarczyć informacji o polach magnetycznych i energetycznych cząstkach w pozostałościach po supernowych.

Pięciusetmetrowy sferyczny radioteleskop aperturowy, największy na świecie, został ukończony w 2016 roku. Antena FAST składa się z tysięcy trójkątnych paneli.
Pięciusetmetrowy sferyczny radioteleskop aperturowy, największy na świecie, został ukończony w 2016 roku. Antena FAST składa się z tysięcy trójkątnych paneli. © Getty Images, Liu Xu, Xinhua

Warto zauważyć, że fale radiowe z kosmosu są niezwykle słabe. Całkowita energia zebrana przez największe radioteleskopy świata w ciągu roku jest mniejsza niż energia pojedynczego fotonu światła widzialnego. To sprawia, że radioastronomia jest niezwykle wymagającą dziedziną potrzebującą zaawansowanych technologii i metod analizy danych.

Narzędzia radioastronomii

Głównym narzędziem radioastronomów jest radioteleskop. W przeciwieństwie do teleskopów optycznych, które zbierają i skupiają światło za pomocą luster lub soczewek, radioteleskopy wykorzystują duże anteny paraboliczne do zbierania fal radiowych.

Typowy radioteleskop składa się z kilku głównych elementów:

  1. Czasza (antena) – zazwyczaj ma kształt paraboloidy i służy do zbierania fal radiowych z określonego kierunku na niebie.
  2. Promiennik – umieszczony w ognisku czaszy, przekształca zebrane fale radiowe na sygnały elektryczne.
  3. Odbiornik – wzmacnia i przetwarza sygnały z promiennika.
  4. System rejestracji i analizy danych – zwykle oparty na zaawansowanych komputerach, przetwarza i analizuje zebrane dane.

Rozmiar czaszy radioteleskopu ma kluczowe znaczenie dla jego możliwości. Im większa czasza, tym więcej energii radiowej może zebrać i tym lepszą ma rozdzielczość kątową (zdolność do rozróżniania blisko położonych źródeł). Z tego powodu radioastronomowie dążą do budowy coraz większych instrumentów.

Największe pojedyncze radioteleskopy na świecie to prawdziwe cuda inżynierii. Wśród nich wyróżniają się:

  1. FAST (Five-hundred-meter Aperture Spherical radio Telescope) w Chinach – największy pojedynczy radioteleskop na świecie z czaszą o średnicy 500 metrów.
  2. Radioteleskop w Arecibo w Puerto Rico – przez długi czas był największym tego typu instrumentem, z czaszą o średnicy 305 metrów. Niestety, w 2020 roku uległ zniszczeniu w wyniku serii awarii strukturalnych.
  3. Radioteleskop w Effelsberg w Niemczech – z czaszą o średnicy 100 metrów, jest największym w pełni sterowalnym radioteleskopem w Europie.

Jednak pojedyncze radioteleskopy mają swoje ograniczenia, szczególnie jeśli chodzi o rozdzielczość kątową. Aby je przezwyciężyć, radioastronomowie wykorzystują technikę zwaną interferometrią radiową. Polega ona na połączeniu sygnałów z wielu mniejszych radioteleskopów rozsianych na dużym obszarze. Takie sieci radioteleskopów mogą osiągać rozdzielczość kątową porównywalną z teoretycznym radioteleskopem o średnicy równej odległości między najdalej oddalonymi elementami sieci.

Najważniejsze interferometry radiowe to:

  1. Very Large Array (VLA) w Nowym Meksyku, USA – składa się z 27 anten o średnicy 25 metrów każda, rozstawionych w kształcie litery Y.
  2. Atacama Large Millimeter/submillimeter Array (ALMA) w Chile – sieć 66 anten pracujących w zakresie fal milimetrowych i submilimetrowych, umieszczona na wysokości ponad 5000 metrów n.p.m.
  3. Very Long Baseline Array (VLBA) – sieć 10 radioteleskopów rozsianych na terenie USA, od Hawajów do Wysp Dziewiczych, pozwalająca na osiągnięcie niezwykłej rozdzielczości kątowej.

Najnowszym i najbardziej ambitnym projektem w dziedzinie radioastronomii jest Square Kilometre Array (SKA). Ta międzynarodowa sieć radioteleskopów, budowana w Australii i Południowej Afryce, ma mieć łączną powierzchnię zbierającą równą jednemu kilometrowi kwadratowemu. SKA obiecuje zrewolucjonizować nasze rozumienie Wszechświata, umożliwiając bezprecedensowo czułe i szczegółowe obserwacje radiowe.

Zdjęcie zrobione przez Bettymaya Foott w ramach projektu astrofotografii z National Radio Astronomy Observatory  i Very Large Array (VLA). Źródło: Bettymaya Foott
Zdjęcie zrobione przez Bettymaya Foott w ramach projektu astrofotografii z National Radio Astronomy Observatory i Very Large Array (VLA). Źródło: Bettymaya Foott© AUI, NRAO, NSF

Warto zauważyć, że rozwój technologii komputerowych i technik przetwarzania sygnałów odgrywa kluczową rolę w postępie radioastronomii. Zaawansowane algorytmy pozwalają na eliminację zakłóceń, poprawę jakości obrazu i analizę ogromnych ilości danych generowanych przez współczesne instrumenty.

Dwie z 12-metrowych anten Atacama Large Millimeter/submillimeter Array (ALMA) wpatrują się w niebo w Array Operations Site (AOS).
Dwie z 12-metrowych anten Atacama Large Millimeter/submillimeter Array (ALMA) wpatrują się w niebo w Array Operations Site (AOS). © ESO, Iztok Bončina

Radioastronomia, choć jest stosunkowo młodą dziedziną, stała się nieodzownym narzędziem w badaniu kosmosu. Dzięki unikalnej zdolności do obserwacji niewidzialnych dla oka ludzkiego zjawisk dostarcza nam bezcennych informacji o naturze i ewolucji Wszechświata. W kolejnych częściach tego artykułu przyjrzymy się bliżej kluczowym odkryciom dokonanym dzięki radioastronomii oraz perspektywom na przyszłość tej fascynującej dziedziny nauki.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)