Rosyjski okręt o napędzie atomowym niedaleko USA. Co tam robi?

Okręt typu Jasień-M
Okręt typu Jasień-M
Źródło zdjęć: © X | @Hiimpis
Karolina Modzelewska

07.06.2024 19:39, aktual.: 07.06.2024 20:10

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jak donosi Associated Press, na Kubę zmierzają cztery rosyjskie okręty. Wśród nich jest okręt podwodny o napędzie atomowym "Kazań", czyli jedna z najnowszych maszyn tego typu w arsenale Rosji. Według MSZ Kuby okręty będą przebywać w Hawanie między 12 a 17 czerwca, a żaden z nich nie ma na swoim pokładzie broni atomowej. Władze Kuby zapewniają też, że ich obecność nie jest zagrożeniem dla regionu. Jakie możliwości ma "Kazań"?

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Kuby oświadczyło, że cztery rosyjskie okręty to fregata "Admirał Gorszkow", okręt podwodny z napędem atomowy "Kazań", tankowiec "Akademik Paszyn" i holownik ratowniczy "Nikołaj Cziker". Jednostki będą stacjonować w porcie Hawana, który znajduje się ok. 250 km od Florydy.

Okręt podwodny o napędzie atomowym "Kazań"

Okręt "Kazań" projektu 885M (Jasień-M) to zmodernizowana wersja projektu 885 Jasień, czyli uderzeniowych, podwodnych okrętów atomowych czwartej generacji. Jednostka trafiła do służby w maju 2021 r. Oprócz niej Rosja posiada jeszcze kilka okrętów tego typu - "Siewierodwińsk" wcielony do służby w 2014 r. oraz "Krasnojarsk", który służy od 2022 r.

"Kazań" to jednostka mająca długość 120 m, szerokość 13 m i wyporność ok. 14 tys. ton. Okręt może zanurzyć się na głębokość nawet 600 metrów i działać w sposób autonomiczny do 100 dni. Jego dokładne dane techniczne wciąż pozostają tajemnicą. Wiadomo jednak, że jednostki mogą przenosić torpedy kalibru 533 mm, a także pociski rakietowe Oniks, Kalibr oraz Granat. Są obsługiwane przez 64-osobową załogę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak informował już dziennikarz WP Tech Norbert Garbarek, okręty Jasień-M to pierwsze rosyjskie konstrukcje, które zostały wyposażone w sonar sferyczny MGK-600 Irtysz-Amfora. Są to też jednostki bardzo ciche – szczególnie w porównaniu z innymi rosyjskimi okrętami. Pod wodą mogą osiągać prędkość nawet 65 km/h, a w trybie cichym 50 km/h.

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie