Rosjanie znowu sięgają po złom. Umacniają nim transportery opancerzone BTR‑82
Wojna w Ukrainie pokazała, że kreatywność jest jedną z cech, które pozwalają odnaleźć się na nieprzewidywalnym polu walki i zwiększyć swoje szanse na przeżycie. Wiedzą o tym zarówno Ukraińcy, jak i Rosjanie, którzy wykorzystują dostępne pod ręką materiały do "modernizacji" sprzętu wojskowego. Ci drudzy sięgnęli ostatnio po metalowy złom, aby umocnić transportery opancerzone BTR-82, o czym donosi Defence Blog. Wyjaśniamy, co to za maszyny.
Serwis wyjaśnia, że wprowadzone na szybko modyfikacje, polegające na dołożeniu metalowych elementów z przodu i po bokach transporterów opancerzonych BTR-82, mają zwiększyć ich ochronę przed ostrzałem z broni strzeleckiej i ostrzałem artyleryjskim. Podatność na tego typu uszkodzenia została zauważona już w pierwszych dniach wojny. Rosyjscy żołnierze skarżyli się, że pancerz "nie chroni załogi przed ostrzałem, a tym bardziej przed atakami nowoczesnej broni przeciwpancernej, takiej jak Javeliny czy NLAV".
Rosjanie znowu sięgają po złom
BTR-82, czyli rosyjski kołowy transporter opancerzony zaprojektowany przez Arzamaskie Zakłady Mechaniczne, to najnowsza wersja z rodziny transporterów BTR-80. Maszyny do służby weszły w 2011 r., ale nie wytworzono ich w dużej ilości, bo niedługo później Rosjanie postawili na produkcję lepiej uzbrojonego BTR-82A. Ten model posiada opancerzony kadłub, wykonany z syntetycznego materiału laminowanego kevlarem, wzmocnioną podłogę, która ma chronić przed minami i innymi ładunkami wybuchowymi, a jego wnętrze wyłożone jest wykładziną przeciwodłamkową.
Jak zaznacza serwis Military Today konstrukcja BTR-82 jest stara i nie zapewnia takiej samej ochrony przed wybuchami i ostrzałem, jak w przypadku współczesnych, zachodnich transporterów opancerzonych. W wesji BTR-82A niewiele się zmieniło, co tłumaczy wykorzystywanie przez Rosjan dodatkowych, metalowych elementów. Patrząc na zdjęcia dostępne w mediach społecznościowych, można zauważyć, że są one dopasowane do wymiarów pojazdu o masie ponad 15 ton i długości 7,65 m, szerokości 2,9 m oraz wysokości 2,8 m.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warto wspomnieć, że rosyjskie transportery opancerzone tego typu mogą poruszać się z maksymalną prędkością nawet 100 km/h i pomieszczą do trzech członków załogi i siedmiu żołnierzy z pełnym ekwipunkiem. Są więc przydatnym, a wręcz niezbędnym sprzętem w miejscu prowadzonych działań. Podróżujący BTR-82A mogą się bronić, korzystając z dwustronnego automatycznego działa kal. 30 mm oraz współosiowego karabinu maszynowego PKTM kalibru 7,62 mm. Dodatkowo mogą użyć wyrzutni granatów dymnych kal. 81 mm.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski