Rosjanie znów stracili cenny śmigłowiec. To Ka‑52 Aligator

Ukraińcy zniszczyli w obwodzie charkowskim kolejny rosyjski śmigłowiec Ka-52 Aligator. Jeden egzemplarz tej maszyny jest wart 16 mln dolarów, czyli ponad 71 mln zł.

Ka-52 "Alligator"; zdjęcie ilustracyjne
Ka-52 "Alligator"; zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | SOPA Images
Adam Gaafar

27.04.2022 16:16

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ka-52 to dwumiejscowy śmigłowiec szturmowy produkowany seryjnie od 2008 r. Według doniesień strony ukraińskiej, obrońcy zniszczyli od początku wojny co najmniej kilka tych maszyn. Wiropłat ma długą historię – projekt Ka-52 powstał już w 1987 r. Była to wersja rozwojowa jednomiejscowego Ka-50.

Czołowy śmigłowiec Rosji

Maszyna cechuje się dużą zwrotnością, dlatego trafienie jej przy użyciu pocisków przeciwlotniczych wymaga wyjątkowej precyzji. Ka-52 jest napędzany dwoma silnikami Klimow VK-2500 o mocy 2440 KM każdy. Masa własna śmigłowca wynosi 7,7 t, a jego prędkość maksymalna to 302 km/h.

Znakiem rozpoznawczym Ka-52 jest układ dwóch przeciwbieżnych wirników (każdy z nich ma średnicę 14 m). Maszyna jest dobrze uzbrojona, stąd potocznie nazywa się ją "ognistym rydwanem". Na wyposażeniu śmigłowca znajduje się naprowadzana laserowo rakieta AT-12 Wichr z systemem celowniczym I-251W Szkwał, działko Szipunow 2A42 kal. 30 mm oraz pociski kierowane.

Ka-52 ma 16 m długości, lata na pułapie praktycznym 5,5 km i ma zasięg do 460 km. Przyjmuje się, że dotąd wyprodukowano nie więcej niż 170 egzemplarzy tych maszyn. Strata każdej z nich jest więc dla Rosji bardzo kosztowna.

Adam Gaafar, dziennikarz Wirtualnej Polski