Rosjanie zdobyli Leoparda 2A6. Takiej reakcji Niemiec się nie spodziewali

Portal Defense News przeprowadził obszerną analizę, z której wynika, że tym razem Rosjanie nie mijają się z prawdą. Zdjęcia satelitarne, nagrania publikowane przez rosyjskie media i inne informacje z otwartych źródeł potwierdzają, że przechwycony w Ukrainie czołg Leopard 2A6 znajduje się w Niżnym Tagile w zakładach Uralwagonzawod, największego na świecie producenta czołgów.

Nagrania oraz zdjęcia pokazywane przez Rosjan pozwoliły oszacować, że zdobyty przez nich czołg jest w dobrym stanie technicznym, nie było widać na nim uszkodzeń, a jedynie pewne modyfikacje, które Ukraińcy stosują na wielu różnych pojazdach, które mają zwiększać poziom ochrony np. przed dronami kamikadze. Rosjanie przedstawiają demontaż Leoparda 2A6 jako swój sukces, podkreślając, że będą w stanie poznać technologie zastosowane w najnowszym czołgu NATO. Sugerowali nawet, że "nieudane użycie niemieckich czołgów w Ukrainie może negatywnie wpłynąć na potencjał eksportowy niemieckich pojazdów opancerzonych".

Niemcy zaznaczają z kolei, że Leopard 2A6 faktycznie jest najnowszym czołgiem NATO, ale jedynie spośród tych, które zostały przekazane Ukrainie. Z drugiej strony jest maszyną liczącą sobie już ponad 20 lat. Wiele informacji na jego temat Rosjanie zdobyli wcześniej i demontaż czołgu niewiele im już da.

– Na pewno nie będzie łatwo go skopiować, a Rosjanie prawdopodobnie i tak mieli już wiele informacji – powiedział pracownik firmy KNDS.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jednocześnie z KNDS płynie przekaz, że wprawdzie nie ma czegoś takiego jak "wersja eksportowa" tego czołgu, ale poszczególne zamówienia są dostosowane do konkretnych wymagań klientów.

Defense News nie udało się dowiedzieć, czy w czołgach Leopard 2A6 przekazanych Ukrainie znajdują się szczególnie wrażliwe niemieckie technologie, czy też zostały one zmodyfikowane przed wysłaniem do Ukrainy (wiadomo, że np. Amerykanie uczynili tak z czołgami Abrams).

Leopard 2A6 to czołg, który był produkowany na początku XXI wieku. W porównaniu do poprzedników wyróżnia się głównie wzmocnionym pancerzem oraz dłuższą armatą (Rheinmetall Rh-120 L/55), a także lepszą optoelektroniką i możliwością działania załogi w trybie hunter-killer. To maszyna ważąca ok. 60 ton, która może poruszać się z prędkością do ok. 70 km/h.