Rosjanie uzbroją bombowce w śmiertelną broń. Tu‑160 dostanie pociski hipersoniczne Kindżał
Jak podaje rosyjska agencja prasowa TASS, rosyjskie bombowce Tu-160 zostaną uzbrojone w pociski hipersoniczne typu "Kindżał". Prace nad tym rozwiązaniem mają potrwać do końca roku.
11.02.2020 | aktual.: 11.02.2020 16:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na początku tego roku Rosjanie zbudowali pierwszy bombowiec Tu-160M2. To nowa wersja samolotu produkowanego od lat 70. Od 1996 roku nie wyprodukowanego żadnej maszyny tego modelu. Tymczasem nagle powstają nie tylko nowe bombowce, ale też nowe uzbrojenie.
"Rozważana jest możliwość rozmieszczenia rakiet Kinzhal na samolotach Tu-160. Prace nad tą opcją mają się zakończyć w tym roku" - mówi anonimowy informator dla agencji TASS. Nie ma jednak informacji, czy chodzi o nowe wersje Tu-160, czy również stare samoloty.
Według innych źródeł informacji, do których dotarła agencja TASS, już w lipcu 2018 r planowano przetestować pociski hipersoniczne Kindżał. Jednak wtedy Rosjanie zamierzali umieścić to uzbrojenie na innych bombowcach dalekiego zasięgu Tu-22M3.
Tu-160 to wielozadaniowy bombowiec strategiczny o napędzie rakietowym ze zmienną geometrią skrzydeł. Rosjanie uznają go za najbardziej zaawansowany i najbardziej niebezpieczny samolot tej kategorii na świecie. Jego osiągi imponują do dziś, chociaż nie jest maszyną najnowszego projektu.
Pociski Kindżał to najnowocześniejszy rosyjski system typu powietrze-ziemia, testowany dotąd na samolotach MiG-31K. To też inna wersja pocisków taktycznych Iskander. Obecnie eskadra samolotów MiG-31K uzbrojona w pociski hipersoniczne znajduje się na eksperymentalnych ćwiczeniach bojowych w Południowym Okręgu Wojskowym Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej.