Rosjanie próbowali być sprytni. Wyszło jak zawsze
Próby kamuflażu rosyjskiego transportera BMP-1 okazały się bezskuteczne. Pojazd został dostrzeżony przez ukraińskie wojska i zniszczony przy użyciu kilku granatów zrzuconych z drona.
Udany atak 110. Brygady Zmechanizowanej miał miejsce na południe od Opytnego w obwodzie donieckim – czytamy na profilu Ukraine Weapons Tracker (Twitter). Ukraińcy zniszczyli zakamuflowany bojowy wóz piechoty BMP-1, którego możliwości przypominamy przy pomocy zrzuconych z drona granatów HEDP 40 x 53 mm.
Radziecki wóz piechoty BMP-1 (w Polsce oznaczany jako BWP-1) został wykryty przez zwiad z powietrza ukraińskiej armii. Agresor ukrył maszynę pomiędzy niewielkimi drzewami, a całą konstrukcję obłożono gałęziami, które stanowiły amatorski kamuflaż. Próba ukrycia pojazdu przed Ukraińcami okazała się bezskuteczna, gdyż z powietrza widoczny był otwarty właz transportera. To właśnie prosto w ten otwór wpadały kolejne granaty zrzucane przez obrońców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
BMP-1 w teorii jest trudnym do wykrycia pojazdem
Choć konstrukcja ta pochodzi jeszcze z końca lat 60. ubiegłego wieku, BMP-1 jest wciąż pojazdem, który trudno wykryć na froncie. Bynajmniej nie wynika to z zastosowania utrudniających rozpoznanie technologii, a zwyczajnie niskiej sylwetki.
Gabaryty sprawiają, że BMP-1 może łatwo "wtopić się" w tło podczas działań i zapewnić względne bezpieczeństwo maszyny oraz 11-osobowej załogi. Niska sylwetka nie tylko utrudnia rozpoznanie, ale też zniszczenie pojazdu.
Dziś jednak ta licząca już kilkadziesiąt lat konstrukcja jest niewystarczająca na polu bitwy z uwagi na niezadowalającą mobilność. Stosunek mocy do masy na poziomie ok. 16 kW/t sprawia, że mimo relatywnie trudnej wykrywalności w terenie, pojazd poruszający się z prędkością ok. 50 km/h jest łatwy do zauważenia, kiedy jest w ruchu.
Dodatkowo leciwe już BMP-1 charakteryzują się niewystarczającym opancerzeniem i uzbrojeniem. Niskociśnieniowa armata kal. 73 mm 2A28 Grom i kierowane pociski przeciwpancerne 9M14 Malutka to dziś elementy niemal muzealne. Najgrubszy element kadłuba jest wykonany ze spawanych stalowych blach i jest nim przód pojazdu (19 mm grubości). Frontowa część wieży ma natomiast grubość 23 mm.
W kontekście broni, której Ukraińcy użyli do zneutralizowania kolejnego rosyjskiego pojazdu na froncie, Ukraine Weapons Tracker zauważa, że były to nabój granatnikowy kumulacyjno-odłamkowy 40 x 53 mm HEDP.
Masa użytej amunicji wynosi ok. 360 g, z czego sam materiał wybuchowy waży ok. 40 g. Ładunek miotający w tym przypadku stanowi proch nitrocelulozowy, a całość pozwala przebić min. 50 mm płytę pancerną, co w przypadku rzeczonego BMP-1 daje duży zapas skuteczności. Skuteczne rażenie naboju 40 x 53 mm HEDP występuje w promieniu 5 m, a maksymalne nawet na 15 m.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski
