Rosja wycofuje międzykontynentalne pociski balistyczne Topol. Ma już następcę

Rosja wycofuje międzykontynentalne pociski balistyczne Topol. Ma już następcę

Mobilna wyrzutnia RS-24 Jars
Mobilna wyrzutnia RS-24 Jars
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons, Vitaly V. Kuzmin, Lic. CC BY-SA 4.0 | Vitaly V. Kuzmin
Łukasz Michalik
09.01.2024 20:07, aktualizacja: 09.01.2024 20:22

Z rosyjskiego arsenału strategicznego znikają pociski Topol. Przez lata stanowiły jeden z filarów rosyjskiego atomowego odstraszania. Co wiemy o tych pociskach i czym zostaną zastąpione?

Strategiczne Siły Rakietowe są uznawane za najlepiej doinwestowaną część rosyjskich sił zbrojnych. Jako element strategicznego, atomowego odstraszania pełnią dla Kremla rolę polisy bezpieczeństwa i są systematycznie modernizowane.

Jak podają rosyjskie media, Władimir Putin zatwierdził wycofanie z eksploatacji pocisków RT-2PM Topol i przedstawił harmonogram wycofania pocisków RT-2PM2 Topol-M, które mają zniknąć z rosyjskiej armii do 2025 roku.

Stare, opracowane jeszcze w czasie zimnej wojny pociski mają już swojego następcę. Jest nim wprowadzany do uzbrojenia od 2010 roku system RS-24 Jars. Co wiadomo o rosyjskiej broni?

Rosyjskie mobilne pociski balistyczne

Opracowane w latach 70. i przyjęte do służby w połowie lat 80. pociski Topol wprowadziły do rosyjskich sił strategicznych nową jakość. Były pierwszymi na świecie pociskami międzykontynentalnymi, które – zamiast w stacjonarnych silosach albo na pokładzie okrętu podwodnego – mogły być przewożone na wielokołowym, samochodowym podwoziu.

Vitaly V. Kuzmin/Rosyjski rakietowy pocisk balistyczny
Vitaly V. Kuzmin/Rosyjski rakietowy pocisk balistyczny © Vitaly V. Kuzmin | Vitaly V. Kuzmin

Mobilność systemu utrudniała jego wykrycie i zniszczenie, dając Moskwie solidny atut w globalnej grze atomowych mocarstw. Niewielka celność pocisku Topol (CEP wynosił 900 m) była kompensowana przez dużą siłę przenoszonej głowicy o mocy 1 Mt. W latach 90. do służby weszła zmodernizowana, znacznie celniejsza (CEP 200 m) wersja systemu, czyli pociski Topol-M.

Obecnie broń ta jest zastępowana przez następną generację mobilnych pocisków międzykontynentalnych, czyli system RS-24 Jars. Napędzane stałym paliwem pociski mają 22,5 metra długości, ważą 49 ton i mogą razić cele odległe o 12 tys. km.

Pociski mogą być wystrzeliwane zarówno ze stacjonarnych silosów rakietowych, jak i z pojazdów TEL (Transporter erector launcher), łączących na jednym podwoziu funkcję transportową, możliwość ustawienia pocisku w pozycji startowej i odpalenia. W porównaniu z pociskami Topol pociski Jars są nie tylko celniejsze, ale także wymagają krótszego przygotowania do startu.

Szacowana celność pocisków Jars to około 200-150 m, a każdy z nich może przenosić od trzech do sześciu (w przypadku głowic o mniejszej sile nawet 10) subgłowic (MIRV), zdolnych do rażenia oddzielnych celów.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie