B‑21 Raider powstaje szybciej niż planowano. To amerykański bombowiec przyszłości
Republikański kongresmen Don Bacon z Nebraski, były generał brygady Sił Powietrznych, poinformował, że program B-21 Raider jest realizowany przed terminem i zgodnie z budżetem, donosi Bulgarian Military. - To będzie przełom dla USAF na dekady - stwierdził Bacon.
B-21 Raider, opracowywany przez Northrop Grumman, ma kosztować 203 mld dolarów w ciągu 30 lat. Bombowiec ma zastąpić starsze modele, takie jak B-1 Lancer i B-2 Spirit, i stać się kluczowym elementem sił powietrznych USA. Jak jednak zwraca uwagę serwis Bulgarian Military prezydent Donald Trump rozważa cięcia w budżecie obronnym, co może wpłynąć na przyszłość programu B-21. Mimo że nie ma jeszcze konkretnych propozycji, potencjalne ograniczenia finansowe są uznawane za wyzwanie dla tempa produkcji.
B-21 Raider - amerykański bombowiec przyszłości
B-21 Raider to najnowszy amerykański bombowiec strategiczny opracowany przez firmę Northrop Grumman dla Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych. Jest to pierwszy bombowiec szóstej generacji, zaprojektowany z myślą o przenikaniu przez najbardziej zaawansowane systemy obrony powietrznej i wykonywaniu precyzyjnych uderzeń na całym świecie. Samolot został oficjalnie zaprezentowany 2 grudnia 2022 r. w Palmdale w Kalifornii, a jego pierwszy lot odbył się 10 listopada 2023 r.
B-21 Raider charakteryzuje się zaawansowaną technologią stealth, która minimalizuje jego wykrywalność przez radary przeciwnika. Choć wiele szczegółów technicznych pozostaje utajnionych, wiadomo, że bombowiec będzie zdolny do przenoszenia zarówno konwencjonalnego, jak i nuklearnego uzbrojenia. Wśród planowanego arsenału znajdują się pociski manewrujące dalekiego zasięgu AGM-181 LRSO (Long-Range Stand-Off) z głowicami jądrowymi, opracowywane przez firmę Raytheon Missiles & Defense.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: SięKlika #38 - wiadomości technologiczne z humorem
Samolot został zaprojektowany z otwartą architekturą systemów, co umożliwia łatwą integrację przyszłych technologii i uzbrojenia. Dzięki temu B-21 Raider będzie mógł ewoluować w odpowiedzi na zmieniające się zagrożenia i wymagania pola walki. Planowane jest wprowadzenie do służby co najmniej 100 egzemplarzy tego bombowca, które mają stanowić trzon amerykańskich sił bombowych obok modernizowanych B-52.
Pierwsze jednostki B-21 mają trafić do bazy Ellsworth w Dakocie Południowej pod koniec lat 20. XX wieku. Program jest kluczowy dla utrzymania przewagi USA w powietrzu, zwłaszcza w kontekście rosnących zagrożeń ze strony Chin i Rosji. Pomimo wyzwań budżetowych, optymizm wokół B-21 pozostaje wysoki. Republikański kongresmen Don Bacon podkreśla, że program ma potencjał, by zrewolucjonizować amerykańskie siły powietrzne, o ile uda się utrzymać obecne tempo prac.