Rosja uderzyła w Czarnobyl. Sarkofag ma przetrwać upadek samolotu

Rosjanie uderzyli w nocy z 13 na 14 lutego w sarkofag elektrowni atomowej w Czarnobylu (określany jako Nowa Bezpieczna Powłoka) - przekazał o poranku prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Osłona jest największą ruchomą konstrukcją na świecie, ma przetrwać 100 lat i upadek samolotu.

Nowy sarkofag-arka nad uszkodzonym reaktorem elektrowni jądrowej w CzarnobyluNowy sarkofag nad uszkodzonym reaktorem elektrowni jądrowej w Czarnobylu
Źródło zdjęć: © Getty Images | Maxym Marusenko/NurPhoto
Norbert Garbarek

"Rosyjski dron uderzeniowy wyposażony w głowicę burzącą uderzył tej nocy w schron chroniący świat przed promieniowaniem pochodzącym ze zniszczonego czwartego bloku elektrowni jądrowej w Czarnobylu" - napisał na X prezydent Ukrainy. "To jest zagrożenie terrorystyczne dla całego świata" - dodał, opisując nocne uderzenie drona w sarkofag nad czarnobylską elektrownią. W wyniku uderzenia wybuchł pożar, który został już ugaszony.

W Polsce nie ma niepokojących wskazań po uderzeniu w Czarnobyl

Państwowa Agencja Atomistyki poinformowała już, że na bieżąco analizuje dane otrzymane z krajowego monitoringu radiacyjnego. Ponadto agencja nie odnotowała "żadnych niepokojących wskazań aparatury pomiarowej". Nie ma też zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz dla środowiska.

Wytrzyma upadek samolotu

Nie wiadomo, jakim dokładnie dronem Rosjanie uderzyli w sarkofag w Czarnobylu, jednak można założyć, że była to jedna z popularniejszych konstrukcji wykorzystywanych przez armię Putina, czyli Shahed-136, a więc bezzałogowiec o wadze startowej ok. 200 kg. To ważny element specyfikacji, bowiem pozwala odpowiedzieć na pytanie, czy broń tego pokroju jest w stanie zniszczyć czarnobylski sarkofag.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Producent sarkofagu (spółka "Novarka") deklaruje, że kopuła o grubości 10 m wytrzyma upadek samolotu, trzęsienie ziemi, czy uderzenia trąb powietrznych. W świetle tych deklaracji ważący kilkaset kilogramów dron (z niewielką głowicą bojową) nie jest więc w stanie przebić tej stalowej konstrukcji.

Elementy Nowej Bezpiecznej Powłoki wykonano ze stali nierdzewnej, natomiast wewnątrz umieszczono system wentylacji, który służy do owiewania ciepłym i suchym powietrzem elementów narażonych na korozję. Rola osuszaczy jest niebagatelna - to dzięki nim wewnątrz gigantycznej, bo wysokiej na 110 i szerokiej na 165 m kopuły, utrzymywana jest wilgotność powietrza na poziomie poniżej 40 proc.

Zgodnie z deklaracjami producenta, osłona ma wytrzymywać wiatr o sile do ok. 330 km/h. Obiekt jest też wytrzymały na inne ekstremalne warunki pogodowe. Zakres temperatur, w których Nowa Bezpieczna Powłoka jest całkowicie bezpieczna, wynosi od minus 45 do 45 stopni Celsjusza.

Prędkość wiatru do 332 km/h odpowiada kategorii F3 w skali Fujity, czyli skali służącej do oceny intensywności tornad. Potencjalne zniszczenia tornada o sile F3 to: ciężkie zniszczenia budynków, wywrócone pociągi, wyrywanie drzew w lasach, podniesione z ziemi samochody.

Sarkofag elektrowni jądrowej w Czarnobylu - dane techniczne
Sarkofag elektrowni jądrowej w Czarnobylu - dane techniczne © Wirtualna Polska

Radioaktywne materiały w Czarnobylu

Warto wspomnieć, że stalowa powłoka nad czwartym blokiem reaktora jądrowego w Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej została sfinansowana przez Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (190 mln euro), Unię Europejską (110 mln euro), USA (85,5 mln euro), ale też Polskę, która przekazała na ten cel 1,5 mln euro. Sam proces budowy Nowej Bezpiecznej Powłoki rozpoczęto w 2010 r. W listopadzie 2016 r. ukończona konstrukcja została przesunięta po szynach nad elektrownię.

Ochraniająca elektrownię w Czarnobylu kopuła ma zapewniać bezpieczeństwo pozostałości reaktora przez kolejne 100 lat. Tyle że pod jego gruzami nadal znajduje się kilkaset ton radioaktywnego korium i kilkanaście ton uranu oraz plutonu. Eksperci zabezpieczają to radioaktywne zagrożenie, jednak wciąż nie wiadomo, jak pozbyć się tego, co skrywa się pod zniszczonym blokiem elektrowni.

Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu