Rosja prowadzi ćwiczenia w Arktyce. Bombowce strzelały rakietami
Rosyjskie bombowce strategiczne Tu-160 i Tu-95 przeprowadziły ćwiczenia z odpalaniem pocisków manewrujących do celów na poligonie w Arktyce. Jak informuje rosyjska agencja TASS, samoloty wystartowały z lotniska w rejonie Saratowa nad Wołgą i pokonały dystans ponad 4 tys. km.
Serwis Defence24 zwraca wagę, że podczas ćwiczeń przeprowadzonych 7 lipca użyto pocisków starszej generacji typu Ch-555 o zasięgu ok. 2500 km. Rosyjski resort obrony informuje, że wszystkie pociski trafiły w wyznaczone cele. Bombowce biorące udział w ćwiczeniach w Arktyce są zdolne do przenoszenia broni jądrowej. Obie maszyny stanowią podstawę rosyjskiego lotnictwa strategicznego.
Tego samego dnia startujące z bazy w obwodzie amurskim załogi bombowców Tu-95MS prowadziły strzelanie z tylnych stanowisk uzbrojonych w działka GSz-23 kalibru 23 mm. Agencja TASS podała za komunikatem Sił Powietrznych Federacji Rosyjskiej, że regularne ćwiczenia z udziałem samolotów Tu-160, Tu-95 i Ił-78 potrwają do 9 lipca.
Nagranie z Arktyki zostało opublikowane na oficjalnym kanale rosyjskiego ministerstwa obrony na YouTube. Zgodnie z oświadczeniem resortu w ćwiczeniach wzięło udział sześć bombowców.
Летно-тактическое учение с экипажами дальней авиации в Иркутской области и Арктике
Tu-160 to naddźwiękowy samolot nazywany oficjalnie przez NATO "Blackjackiem". Nieoficjalnie bombowiec jest znany jako "Biały Łabędź". W komorach Tu-160 zmieści się blisko 29 ton uzbrojenia. Wielką zaletą samolotu – zwłaszcza z perspektywy rozległych terytoriów Rosji – jest fakt, że może on przelecieć do 15 godzin bez tankowania. Gdy kończy mu się paliwo, można go natomiast tankować w powietrzu.
Napędzane przez silniki turbośmigłowe Tu-95 należą obecnie do wersji Tu-95MS16 (Bear H16) oraz Tu-95MS6 (Bear H6).