Rekin większy niż łódź podwodna. Próbował zjeść broń naukowców
Zespół naukowców uchwycił niesamowity moment, w którym gigantyczny starożytny gatunek rekina zaatakował ich łódź podwodną. Jego historia sięga 180 mln lat, a wielkość jest co najmniej niesamowita.
Naukowcy kierowani przez Deana Grubbsa z Uniwersytetu Stanowego na Florydzie realizowali zadania związane z misją OceanX, kiedy ich oczom ukazał się niezwykły widok.
Podczas jednego z nurkowań badawczej łodzi podwodnejo nazwie "Nadir", zespół zbliżył się do sześcioszpara szarego, jednego z największych rekinów na świecie.
Załoga statku była zachwycona spotkaniem. Na nagraniu można usłyszeć komentarze podekscytowanych naukowców: "To potwór. Jest ogromny", "Mój Boże, to jest niesamowite". W pewnym momencie, rekin próbował nawet ugryźć działo włóczni zamontowanej na dziobie "Nadir".
Sześcioszpar szary to unikalny gatunek
Sześcioszpar szary (Hexanchus griseus) zaliczany jest do starożytnego gatunku rekinów, których historia sięga 180 mln lat. Zdaniem naukowców jest to prawdopodobnie najstarsza żyjąca linia rekinów na świecie. Są bardzo charakterystyczne ze względu na fakt, że mają sześć dużych widocznych szczelin skrzelowych. Większość rekinów ma ich tylko pięć.
Jak twierdzi Gavin Naylor z Florida Program for Shark Research, sześcioszpary szare "Posiadają pojedynczą płetwę grzbietową, która jest umieszczona blisko ogona (…). Osiągają ponad 5 metrów długości i ważą więcej niż tonę".
Sześcioszpary szare żyją wyłącznie w wodzie morskiej do głębokości 2000 m. Naukowcy nie posiadają wiele informacji na ich temat, a badanie tego gatunku jest trudne ze względu na rzadkość ich występowania. Dlatego też, tak dużą rolę odgrywa znakowanie napotkanych okazów.
Znakowanie sześcioszparów szarych pomoże naukowcom dowiedzieć się więcej o ich biologii i zachowaniu oraz chronić je przed zagrożeniami. Dzięki znacznikom z wbudowanym nadajnikiem satelitarnym można śledzić ich zwyczaje oraz obszary występowania.
W ramach Florida Program for Shark Research oznaczono 20 sześcioszparów szarych. Pozwoliło to zaobserwować, że każdego dnia i nocy rekiny te migrują pionowo. O zmroku kierują się na mniejsze głębokości do 400-500 metrów, gdzie temperatura wody wynosi około 16℃ i pozostają tam przez noc. O świcie wracają na duże głębokości od 900 do 1200 metrów, gdzie temperatura wody to 5℃.
Znakowanie rekinów nie takie proste
Naukowcy zaobserwowali, że znakowanie rekinów, które bardzo często wiąże się z koniecznością odłowienia ich i wciągnięcia na statek, wywołuje różnorodne skutki. Cześć z rekinów umiera po wypuszczeniu na wolność, a wiele z nich przez kilka dni zachowuje się nieco inaczej niż zwykle. Badacze łączą to z możliwym okresem rekonwalescencji, wywołanym krótkotrwałym stresem fizjologicznym.
Odkrycia te sprawiły, że obecnie badacze podejmują próby znakowania sześcioszpara szarego w głębinach morskich. Jest to trudniejsze, ponieważ wymaga udania się na duże głębokości i wielu godzin spędzonych na poszukiwaniu okazów wybranego gatunku.
Znaczniki zamieszczone na sześcioszparach szarych zostały tak skonstruowane, że po 3 miesiącach odłączają się i wypływają na powierzchnię. Zgromadzone dane są przekazywane za pośrednictwem łącza satelitarnego do centrum przetwarzania, gdzie można je analizować.
Naukowcy mają nadzieję, że zgromadzone informacje pozwolą im poznać więcej szczegółów na temat życia i zwyczajów tego niezwykłego morskiego giganta.