Premier Beata Szydło o ataku ransomware: "Sytuacja jest monitorowana. Służby prowadzą odpowiednie działania"
W środę o godzinie 11 odbyło się specjalne spotkanie Rządowe Zespołu Zarządzania Kryzysowego pod przewodnictwem premier Beaty Szydło. Posiedzenie dotyczyło ataku ransomware, który dotknął również instytucji w Polsce.
28.06.2017 | aktual.: 28.06.2017 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Zdarzenia, które obserwowaliśmy głównie na Ukrainie mogą niestety w niedalekiej przyszłości dotyczyć również naszego kraju, więc już dzisiaj powinniśmy podjąć aktywne działania na rzecz naszego bezpieczeństwa – powiedziała na otwarcie posiedzenia premier Beata Szydło.
Jak mówiła premier, celem zwołanego spotkania jest ocena sytuacji oraz przedstawienie sytuacji dotyczących przygotowania, przeciwdziałań i dodatkowych kroków, jakie rząd ma uczynić w kwestii poprawy i wzrostu poziomu bezpieczeństwa.
- System zapewniania bezpieczeństwa cybernetycznego w Polscedziała – podkreślał na konferencji szef MSW Mariusz Błaszczak. Premier zapewniła również, że służby w Polsce prowadzą odpowiednie działania, a sytuacja jest monitorowana.
Usunięcie swoich danych jest groźniejsze, niż myślisz
Rząd nie zdecydował się na wprowadzenie stopnia alarmowego związanego z cyberatakami. Minister Błaszczak podkreślił, że sytuacja jest monitorowana przez służby. Został on umożliwiony przez mechanizm prawny, jakim jest ustawa antyterrorystyczna. Szef MSWiA zapowiedział, że odpowiednie zalecenie dotyczące cyberbezpieczeństwa zostaną przekazane instytucjom publicznym.
