Potwór z Tarnowa. Ukraińcy mówią o polskiej broni

Inwestycje w parasol ochronny są obecnie jednym z priorytetowych celów związanych z modernizacją polskiej armii. Przestrzeń powietrzną nad naszym krajem mają zabezpieczać jednak nie tylko największe i najnowsze systemy, ale także rozwiązania takie jak zestaw antydronowy, produkowany przez Zakłady Mechaniczne Tarnów S.A. To broń, która nie pierwszy raz przyciąga uwagę zagranicznych obserwatorów. Tym razem wspominają o niej Ukraińcy.

Zestaw antydronowy produkowany przez Zakłady Mechaniczne Tarnów S.A.
Zestaw antydronowy produkowany przez Zakłady Mechaniczne Tarnów S.A.
Źródło zdjęć: © YouTube | Zaklady Mechaniczne Tarnów S.A.
Mateusz Tomczak

08.09.2023 | aktual.: 08.09.2023 18:52

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Dziennikarze z ukraińskiego serwisu Defense Exspress zwrócili uwagę na odbywające się w Kielcach targi militarne MSPO 2023. W publikacji wspomniano o polskich systemach przeciwlotniczych, w tym o produkowanym przez Zakłady Mechaniczne Tarnów S.A. zestawie antydronowym. Wspomniana broń został oceniona przez Ukraińców jako "pragmatyczne rozwiązanie". Jest to system szczególnie interesujący w kontekście aktualnych trendów i dużej roli dronów we współczesnych konfliktach zbrojnych. Co ciekawe, na początku 2022 r. o tej samej polskiej broni wypowiadali się także Rosjanie. W serwisie "Rossijskaja gazieta" pojawił się wówczas artykuł opisujący naszą konstrukcję.

Testy poligonowe systemu zwalczania BSL

Potwór z Tarnowa. Bat na wrogie drony

Omawiany zestaw antydronowy to stosunkowo niewielka, ale bardzo skuteczna broń do zwalczania bezzałogowych statków powietrznnych. To szybkostrzelne karabiny maszynowe kal. 12,7 mm, które zostały połączone z radarem oraz systemem kierowania ogniem z kamerą termowizyjną i automatycznym śledzeniem celu.

Waga karabinu (bez amunicji) wynosi 50 kg, cały zestaw ma natomiast masę ok. 1,1 tys. kg. Można korzystać z niego w trybie stacjonarnym bądź zamontować na pojazdach opancerzonych, łodziach patrolowych, a nawet w śmigłowcach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Maksymalny zasięg rażenia jest ograniczony do 2 km, w związku z czym mowa o sprzęcie zaliczanym do najniższego piętra ochrony przeciwlotniczej. To broń ostatniej szansy, musi poradzić sobie z obiektami, które nie zostały zniszczone wcześniej. Także w wyniku ich celowego pominięcia przez inne systemy.

Strącanie tanich dronów kamikadze przy pomocy pocisków przeciwlotniczych jest kompletnie nieekonomiczne i na dłuższą metę niemożliwe. Podczas wojny w Ukrainie masowo wykorzystywane są przez Rosjan irańskie drony Shahed. Armia Putina będzie miała ich więcej, właśnie rozpoczęła się produkcja tych bezzałogowców na terenie Rosji.

Efektywność zestawu antydronowego produkowanego przez Zakłady Mechaniczne Tarnów S.A. wynika m.in. z jego szybkostrzelności. Wynosi ona tutaj aż 3,6 tys. strz./min. Co ważne, radar jak i karabiny radzą sobie z dronami klasy mini i mikro, które z racji swoich niewielkich gabarytów często są najtrudniejsze do pokonania.

W nawiązaniu do MSPO 2023 ukraińscy dziennikarze wspomnieli też o systemie Mała Narew. Więcej na jego temat w swojej relacji z targów pisał Przemysław Juraszek. Bez echa nie przeszły też kolejne doniesienia na temat systemu Patriot. Polska już wcześniej otrzymała zgodę na zakup 48 kolejnych wyrzutni, a ostatnio zagwarantowała sobie 12 zaawansowanych radarów LTAMDS. Aktualnie korzystają z nich tylko Stany Zjednoczone.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski