Porozumienie ponad podziałami. Google przechowuje dane użytkowników Apple’a
Podczas gdy użytkownicy Androidów i iOS-ów prowadzą ze sobą nieustanny spór, giganci ze sobą po prostu współpracują. Google wykonuje dla Apple bardzo odpowiedzialne zadanie.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Apple przechowuje dane swoich użytkowników na serwerach Google’a. Chodzi m.in. o kontakty, zdjęcia, filmy czy dokumenty. Słowem wszystko, co zintegrowane jest z usługą iCloud. Co ciekawe, Google zastąpiło pod tym względem Microsoft - wcześniej dane trafiały na serwery Microsoftu. Oprócz tego, Apple korzysta jeszcze z rozwiązań Amazona.
Gigant oczywiście zapewnia, że Google nie ma dostępu i nie może na podstawie tych danych przypisać plików do konkretnego użytkownika. Wszystkie są odpowiednio zabezpieczone i zaszyfrowane.
Współpraca gigantów nie jest niczym nowym. Nie ma więc mowy o żadnej sensacji. To jednak ciekawa wiadomość dla zwykłych użytkowników, dla których kłótnie z właścicielami sprzętu z innym logo są sensem życia. To i tak nie ma sensu. Wy się spieracie, a firmy ze sobą współpracują, dobrze na tym wychodząc. O krwawej rywalizacji nie ma mowy - jest tylko biznes.
