Ponad 500 żołnierzy USA w Polsce. Wezmą udział w ćwiczeniach Defender-Europe 20
Ponad 500 żołnierzy USA weźmie udział w drugiej fazie ćwiczeń Defender-Europe 20 na poligonie w Drawsku Pomorskim. Boeing 777-200ER dostarczył drugą grupę Amerykanów, którzy przetestują gotowość do działania w sytuacjach kryzysowych.
Boeing 777-200ER z 270 żołnierzami USA na pokładzie wylądował na lotnisku Ławica w Poznaniu. Dołączą oni do pierwszej grupy Amerykanów, którzy stacjonują w Polsce od środy i razem wezmą udział w drugiej fazie ćwiczeń Defender-Europe 20 na poligonie w Drawsku Pomorskim.
Defender-Europe 20 to międzynarodowe ćwiczenia organizowane przez Dowództwo Wojsk Lądowych USA w Europie. Mają one na celu zwiększenie gotowości do działania w sytuacji kryzysowej poprzez przetestowanie zdolności amerykańskiej armii do szybkiego reagowania i rozmieszczenia dużej liczby żołnierzy i sprzętu zza Oceanu Atlantyckiego w ramach sojuszniczej pomocy krajom europejskim.
W pierwszej fazie ćwiczeń, która została przeprowadzona w czerwcu na poligonie w Drawsku Pomorskim wzięło udział około 6 tysięcy polskich i amerykańskich żołnierzy. Druga faza rozpoczęła się 14 lipca i potrwa aż do 22 sierpnia. W związku z pandemią COVID-19 zastosowane zostaną wszelkie środki ostrożności, których celem będzie zapewnienie ochrony przed koronawirusem.
Ponad pół tysiąca żołnierzy USA w Polsce. MON: Okazja do pogłębienia współpracy
Jak informuje Ministerstwo Obrony Narodowej, ćwiczenie wojsk USA na polskim poligonie w Drawsku Pomorskim to kolejna okazja do pogłębienia współpracy na szczeblu taktycznym pomiędzy żołnierzami Stanów Zjednoczonych i Polski.
Ze strony amerykańskiej w ćwiczeniu udział weźmie około 500 żołnierzy z 2. batalionu, 12. pułku kawalerii, 1. Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej, 1. dywizji kawalerii. Ze strony polskiej ćwiczyć będą żołnierze z 17 Brygady Zmechanizowanej z Międzyrzecza oraz 12. Brygady Zmechanizowanej ze Szczecina. Rolę dowództwa ćwiczebnego pełnić będzie Wysunięte Dowództwo Dywizyjne Armii Stanów Zjednoczonych z Poznania, całość nadzorowana będzie przez Dowództwo Szkolenia Wojsk Lądowych USA w Europie z niemieckiego Grafenwoehr - czytamy na stronie resortu.
Ćwiczenia odbędą się w trzech etapach, w których żołnierze USA po przerzuceniu przez Atlantyk pobiorą ciężki sprzęt przechowywany na co dzień w specjalnych magazynach i przetransportują go na polski poligon. Następnie wezmą udział w połączonym szkoleniu ogniowym w Drawsku Pomorskim. W działaniach wykorzystają m.in. 55 czołgów Abrams i pojazdy bojowe Bradley.
Podpułkownik Ron Sprang poinformował, że żołnierze przed wylotem do Europy przeszli serię testów na COVID-19. Amerykanie zostali również sprawdzeni na obecność SARS-CoV-2 zaraz po wylądowaniu. W trakcie ćwiczeń żołnierzom przez cały czas towarzyszyć będą służby medyczne.
