Polskie FA‑50 będą jeszcze lepsze. Szykuje się istotna zmiana
Lockheed Martin dostarczy Polsce nowoczesne zasobniki celownicze Sniper Advanced Targeting Pod (ATP). Jak poinformował Departament Stanu USA, sprzedaż ta ma na celu wzmocnienie bezpieczeństwa Polski, będącej sojusznikiem NATO i "siłą poprawiającą stabilność polityczną".
30.10.2024 | aktual.: 30.10.2024 18:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Systemy te zostały uwzględnione w kontrakcie zawartym w ramach programu Foreign Military Sale, który opiewa na kwotę 90,68 mln dolarów. Polska otrzyma zasobniki Sniper ATP wyposażone w dwukierunkowe łącza danych, system wsparcia oraz części zamienne. Konkretna liczba zamówionych urządzeń zostanie ustalona przez Ministerstwo Obrony Narodowej.
FA-50 z amerykańskimi zasobnikami celowniczymi
Nowe zasobniki Sniper ATP zostaną zintegrowane z myśliwcami FA-50 w polskiej flocie. Lockheed Martin już wcześniej wyposażył polskie F-16 w te systemy celownicze. Zastosowanie Sniper ATP pozwoli znacząco zwiększyć możliwości operacyjne FA-50, szczególnie w zakresie identyfikacji, śledzenia i neutralizacji celów na dużych dystansach.
Departament Stanu zatwierdził sprzedaż tych zasobników w 2023 roku, podkreślając, że Sniper ATP usprawni współpracę operacyjną polskich sił zbrojnych z wojskami USA i NATO. System zapewnia pilotom doskonałą jakość obrazu, umożliwiającą precyzyjne namierzanie oraz prowadzenie misji wywiadowczych, obserwacyjnych i rozpoznawczych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Bo zdrowie jest najważniejsze! Biohacking w służbie ludzkości - Historie Jutra napędza PLAY #2
W przyszłości polskie myśliwce FA-50 i F-16 będą mogły zostać wyposażone w nową wersję Sniper Networked Targeting Pod, zaprezentowaną w lipcu tego roku. Dzięki zaawansowanej technologii łącza danych i łączności radiowej, nowa wersja zasobników Sniper umożliwi szeroką interoperacyjność z samolotami 5. generacji, takimi jak F-35 Lightning II, oraz z naziemnymi systemami artyleryjskimi, np. HIMARS.
Wprowadzenie tego systemu do polskiego lotnictwa wpisuje się w trend zwiększania interoperacyjności z innymi siłami NATO, co podnosi zdolności operacyjne całego systemu obrony powietrznej Polski.