Polskie Abramsy już w drodze. "Najdłuższy transport operacyjny"

Żołnierze Wojska Polskiego z 1. Warszawskiej Brygady Pancernej ruszyli na szkolenia poligonowe w Nowej Dębie. Armia chwali się, że to "najdłuższy kolejowy transport operacyjny".

Polskie czołgi M1A1 Abrams w drodze na poligon w Nowej Dębie
Polskie czołgi M1A1 Abrams w drodze na poligon w Nowej Dębie
Źródło zdjęć: © @DGeneralneRSZ, X | Marcel Mańkowski
Norbert Garbarek

06.09.2024 19:15

Polskie siły zbrojne regularnie prowadzą szkolenia, w których żołnierze rozwijają swoje umiejętności w różnych okolicznościach. Jeszcze w ubiegłych tygodniach Wojsko Polskie informowało o ćwiczeniach na poligonie w Nowej Dębie, gdzie armia przeprowadziła działania w zakresie rozpoznania drogi marszu, zabezpieczenia rejonu ześrodkowania oraz podejmowania decyzji w nieschematycznych sytuacjach.

Brygada pancerna z Warszawy rusza do Nowej Dęby

Teraz 1. Warszawska Brygada Pancerna rozpoczyna kolejne szkolenia, o czym wojsko informuje na platformie X. Żołnierze nie zdradzają, jakie tym razem ćwiczenia będą realizować czołgiści, jednak można spodziewać się, że w mediach społecznościowych pojawią się materiały ze szkoleń.

Jak czytamy na X, w kierunku poligonu w Nowej Dębie wyruszyły już polskie Abramsy. Wydarzenie jest wyjątkowe z jednego powodu. Transport czołgów do miasta w pobliżu Rzeszowa jest "najdłuższym kolejowym transportem operacyjnym". Zdjęcia z tego konwoju pojawiły się na profilu 1. Warszawskiej Brygady Pancernej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Abramsy polskich sił zbrojnych

Czołgi M1A1 Abrams, które znalazły się na wyposażeniu polskich sił zbrojnych, zostały wyposażone w pakiet Firepower Enhancement Program (FEP). Obejmuje on szereg nowoczesnych usprawnień, takich jak zmiany w systemie termowizji, kierowania ogniem, moduł nawigacyjny oraz laserowy dalmierz. Te ulepszenia zapewniają, że nawet starsze wersje Abramsów są w pełni wartościowymi maszynami bojowymi. Dodatkowo czołgi te posiadają działo gładkolufowe kal. 120 mm M256, a ich napęd bazuje na turbinie gazowej Honeywell AGT1500.

Długość Abramsa w wersji M1A1 sięga niemal 10 m przy szerokości ok. 3,7 m. Wysokość nie przekracza natomiast 2,5 m, zaś całkowita masa tego wozu wykorzystywanego przez polskie siły zbrojne to ponad 57 t. Maksymalna prędkość, którą jest w stanie rozwinąć ta konstrukcja, wynosi zaś niespełna 70 km/h oraz 50 km/h w terenie. Zasięg do pełna zatankowanego czołgu wynosi ponad 450 km.

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski