Północna Macedonia oddaje czołgi Ukrainie. T‑72A wracają skąd przyjechały
Północna Macedonia zdecydowała się odda ć Ukrainie czołgi T-72A, które zostały od niej zakupione w 2001 roku w liczbie 31 sztuk. Jakie możliwości dają te maszyny?
W internecie pojawiło się nagranie przedstawiające transport na lawetach ośmiu czołgów, ale nie wiadomo czy do Ukrainy trafi wszystkie 31 sztuk.
Czołgi T-72A - pierwsza duża modernizacja czołgu z rodziny T-72
Czołgi T-72A otrzymały laserowy dalmierz, wzmocniono pancerz dodatkową 16 mm płytą i wkładami piaskowymi oraz zastosowano nowy system kierowania ogniem. Ogólnie rzecz biorąc, są to czołgi na dzisiejsze standardy bardzo przestarzałe, ponieważ nie znajdziemy tam termowizji ani pancerza reaktywnego.
Warto jednak mieć na względzie, że Ukraińcy najpewniej sami obłożą dostarczone czołgi kostkami pancerza Kontakt-1 lub Kontakt-5 zakupionymi np. w Czechach bądź zdemontowanych z rosyjskich wraków tak jak to się stało z T-72 z Polski lub Czech.
Gorzej wygląda sprawa termowizji, której w tych czołgach po prostu nie ma. Z tego względu można zakładać, że te sztuki trafią do jednostek drugoliniowych lub będą służyć jako dawcy części dla nowszych odmian czołgów T-72. Z drugiej strony nawet produkowany od 1979 roku T-72A będzie lepszy niż nic oraz zdecydowanie przewyższa wysłane przez Rosję separatystom z Donbasu czołgi T-62M/MW.
Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski