Policzyli, ile samolotów zostało Rosji. Zaskakujące liczby

Federacja Rosyjska ma do dyspozycji jeszcze niemal 300 samolotów bojowych – wyliczył ukraiński wywiad. To maszyny, przed którymi armia agresora stawia jedno zadanie – zniszczenie ukraińskiej infrastruktury i lotnictwa.

Rosyjski samolot- zdjęcie poglądowe
Rosyjski samolot- zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © Getty | aviation-images.com
Norbert Garbarek

23.02.2024 | aktual.: 23.02.2024 20:07

– Dużo. Ujmijmy to w tej sposób, dziś Rosja może się przeciwstawiać i ma przeciwko nam prawie 300 samolotów bojowych – wyjaśnił w rozmowie z ukraińskim Interfaksem zastępca szefa głównego zarządu wywiadu ministerstwa obrony Ukrainy generał Wadym Skibitskij. Dodaje, że jego zdaniem "Rosjanie postawili sobie za zadanie zniszczenie zarówno lotnictwa, jak i infrastruktury".

Odpowiedzią na zagrożenie ze strony 300 rosyjskich samolotów mają być dostarczone do Ukrainy myśliwce F-16. Skibitskij podkreśla, że Rosjanie "bardzo się boją" tych maszyn. – Przez trzy dni Rosjanie bombardowali jedno z lotnisk. W ten sposób starają się uniemożliwić rozmieszczenie tam F-16 – opowiada. Jego zdaniem zachodnie maszyny są o wiele skuteczniejsze od radzieckich, więc obawy Rosjan są jak najbardziej uzasadnione.

Rosyjskie samoloty

Przypomnijmy, że jednymi z popularniejszych samolotów myśliwskich, które znajdują się na wyposażeniu Federacji Rosyjskiej, są MiG-i-29. To pochodzące z czasów ZSRR myśliwce frontowe, które rozpędzają się do prędkości 2,3 Ma (zasługa silników Klimow RD-33). Mogą przenosić pociski rakietowe krótkiego zasięgu R-73, które stanowią bezpośrednią odpowiedź na konkurencyjne AIM-9 Sidewinder.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W rosyjskich szeregach znajdują się też wielozadaniowe myśliwce Su-35S. To zaś maszyny współczesne, bowiem produkowane są od 2010 r. Ich ważną cechą jest wysoka manewrowość oraz 12 punktów podwieszeń, na których samolot może przenosić do ośmiu ton uzbrojenia. Podobnie jak wspomniane MiG-i-29, Su-35S również mogą przenosić pociski R-73 lub R-77, które charakteryzują się zasięgiem ponad 100 km.

Kolejnymi popularnymi maszynami w Rosji są Su-27, czyli produkowane od lat 70. ubiegłego wieku myśliwce przewagi powietrznej. To samoloty zbliżone w pewnym stopniu możliwościami do nowoczesnych Su-35S. Pozwalają bowiem przenosić do ośmiu ton uzbrojenia na 12 węzłach, a dwa silniki AŁ-37F rozpędzają konstrukcję do prędkości ok. 2 Ma.

Choć armia Federacji Rosyjskiej – jak wyliczają Ukraińcy – wciąż dysponuje 300 samolotami, warto podkreślić, że armia obrońców regularnie eliminuje kolejne maszyny. Przypomnijmy, że w weekend 17 i 18 lutego Rosjanie stracili aż cztery samoloty na skutek ataku Ukraińców.

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie