Polak pobił rekord Guinessa w graniu na komputerze!
Hubert "Gordon" Blejch ustanowił nowy rekord Guinessa, jeśli chodzi o czas grania w grę komputerową. Zrobił to, by wspomóc fundacje pomagające dzieciom chorym na raka.
Zmagania Blejcha mogliśmy obserwować podczas tegorocznych targów PGA. Przynajmniej ich początek, bo Gordon przesiedział przed komputerem 135 godzin 15 minut i 10 sekund. Regulamin pozwalał mu na 10 minut przerwy za każdą godzinę spędzoną przed komputerem. Przerwy mogły się kumulować, więc nasz rekordzista obrał taktykę bardzo zbliżoną do tej, z której korzystają żeglarze wypływający w samotne rejsy. Po kilku godzinach grania udawał się na krótką, 20-minutową drzemkę, po czym wracał do komputera. Nad graczem czuwało przez cały czas 5-6 osób, do tego codziennie przechodził on badania lekarskie.
Grał, jak pewnie wiecie, w Sniper Elite III Afrika, gdzie przez ponad 135 godzin grał z osobami z całego świata w trybie multiplayer. Podczas bicia rekordu udało się zebrać ponad 2,4 tysiąca euro, które zostaną przekazane polskiej fundacji RAK-OFF oraz organizacji charytatywnej Child's Play. Zebrane pieniądze pozwolą wyposażyć kilka szpitalnych oddziałów dla dzieci w konsole do grania.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: O co chodzi z Share Play?