Pojawiły się blisko Tajwanu. To chińskie pociski rakietowe

Pojawiły się blisko Tajwanu. To chińskie pociski rakietowe

Kompleksy z pociskami DF-17; zdjęcie ilustracyjne
Kompleksy z pociskami DF-17; zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Ministerstwo Obrony Narodowej Chińskiej Republiki Ludowej
Adam Gaafar
04.08.2022 15:47

Do sieci trafiło nagranie, na którym widać chińskie systemy rakietowe Dongfeng-17 (DF-17) przemieszczające się w prowincji Fujian niedaleko Tajwanu. Zestawy są wyposażone w naddźwiękowe pociski balistyczne średniego zasięgu.

DF-17 to stosunkowo nowa broń, zaprezentowana po raz pierwszy na defiladzie w październiku 2019 r. Zestaw, z którego odpalane są rakiety, ma ok. 11 m długości, a jego masa wynosi 15 t. Jakie są możliwości chińskich pocisków naddźwiękowych?

Chińskie rakiety DF-17 blisko Tajwanu

DF-17 to pierwszy w Chinach operacyjny, naddźwiękowy pocisk rakietowy średniego zasięgu. Prace nad tą bonią były prowadzone co najmniej od 2014 r. Raport Biuletynu Naukowców Atomowych 2020 na temat chińskich sił nuklearnych szacuje maksymalny zasięg DF-17 na ponad 1800 km. Należy nadmienić, że odległość pomiędzy Fuzhou (stolicą Fujian) a Tajwanem wynosi nieco ponad 300 km, a zatem jest to dystans będący w zasięgu chińskich rakiet.

Dongfeng-17 jest rakietą na paliwo stałe. Szacuje się, że osiąga ona prędkość hipersoniczną Mach 5 (ponad 6 tys. km/h), ale można spotkać się również z informacją, że jest ona dwukrotnie większa. Cechą charakterystyczną tych pocisków jest nieprzewidywalna trajektoria lotu, co czyni z nich wyjątkowo niebezpieczną broń.

DF-17 wykorzystuje wzmacniacz rakietowy z już działającego pocisku balistycznego krótkiego zasięgu DF-16 B. Sama konstrukcja pocisku nie wymagała wprowadzania większych zmian. Przechwycenie DF-17 przez rakiety antybalistyczne jest znacznie trudniejsze i bardziej złożone niż w przypadku konwencjonalnych pocisków. Rozwijanie przez Chiny zaawansowanej broni hipersonicznej skłoniło Stany Zjednoczone do przyspieszenia własnych prac w tym zakresie.

Adam Gaafar, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (30)