Podział obowiązków domowych, czyli równouprawnienie w domu
Sprzątanie to temat sprzeczek chyba w każdym związku. Porozrzucane ubrania, sterta talerzy w zlewozmywaku, Ty wiecznie ze szmatką, a on przed telewizorem. Takie sytuacje większość kobiet doprowadza do szału. Niestety, wojna o podział obowiązków domowych jest stałym elementem życia we dwoje. Czy w Waszych domach obowiązki dzielone są sprawiedliwie? A może, wręcz przeciwnie, Twój partner ma alergię na porządki i boi się nawet dotknąć odkurzacza?
08.11.2015 11:34
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zmiana pokoleniowa?
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu trudno było sobie wyobrazić mężczyznę, który wracając po pracy do domu zakłada fartuszek i pomaga żonie np. w obieraniu ziemniaków czy zmywaniu. Miał on przypisaną inną rolę społeczną - był głową rodziny, więc jego głównym zadaniem było zapewnienie rodzinie bytu. Natomiast królestwem kobiet był dom. To one były odpowiedzialne za wychowywanie dzieci i wykonywanie wszystkich niezbędnych obowiązków domowych. Ten ustalony przez naszych przodków porządek obecnie nieco się zmienił. Kobiety oprócz wychowywania dzieci i zajmowania się domem, zaczęły stawiać na rozwój swojej kariery zawodowej. Czy ich partnerzy pomagają im w takim razie zadbać o dom? Jak wynika z badań przeprowadzonych przez markę Hotpoint polskie pary wspierają się i dzielą domowymi obowiązkami.
Aż 6. proc. badanych zadeklarowało, że razem robi zakupy spożywcze, a ponad połowa wspiera się nawzajem w odkurzaniu (53 proc.), gotowaniu (52 proc.), zmywaniu oraz wypakowywaniu zakupów spożywczych (51 proc.). Prawie co drugi partner może liczyć na pomoc przy myciu podłogi (46 proc.). Nieco gorzej jest z myciem lodówki i jej opróżnianiem, prasowaniem, myciem okien i praniem - przy tych czynnościach tylko co trzeci ankietowany deklaruje pomoc partnera. Jedynie co dziesiąta osoba nie może liczyć na pomoc i wykonuje prace domowe sama.
Panowie pomagają, ale panie nadal są górą
Jednak, mimo widocznego trendu wspierających się partnerów przy wykonywaniu domowych obowiązków, badania pokazują, że Polki nadal wiodą prym w tej kwestii. W końcu robienie kilku rzeczy na raz dla każdej kobiety to pestka. Stąd mężczyźni, znacznie częściej niż kobiety, korzystają z pomocy swoich partnerek przy wszystkich czynnościach domowych. Najchętniej dzielą się gotowaniem i zmywaniem. Jeśli chodzi o gotowanie to aż 7. proc. mężczyzn może liczyć na pomoc partnerki przy tej pracy, natomiast przy zmywaniu 70 proc. Mężczyźni deklarują też znacznie częściej pomoc partnerki przy prasowaniu (68 proc.) w porównaniu do kobiet (14 proc.). Podobnie jest z myciem okien oraz lodówki i jej opróżnianiem. Polki nie mogą też liczyć na zbytnią aktywność swoich partnerów przy wykonywaniu porządków w szafach z ubraniami - tylko 7 proc. ma w tej kwestii wsparcie ze strony partnera.
Choć nie wszystkie obowiązki domowe dzielone są równo, to zmiana pokoleniowa jest widoczna. Można zatem śmiało stwierdzić, że wyniki napawają optymizmem. W małżeństwie jest się skazanym na negocjacje i sztukę osiągania kompromisu, nawet w kwestii tak przyziemnej, jak szorowanie toalety. Dlatego, dobrym rozwiązaniem jest sporządzenie listy obowiązków i niech każdy wybiera te, które wydają mu się najmniej odrażające. Te zaś, których żadne z was nie lubi, wykonujcie na zmianę.
Wystarczy jedno słowo
Pamiętajmy, że udany związek w dużej mierze zależy od tego, w jaki sposób dzielone są domowe obowiązki. Jak się okazuje, ważne jest również to, by wyrazić swoją wdzięczność, za to co robi partner. Dlatego, aby uzyskać w domu harmonię, wystarczy używać magicznego słowa "dziękuję" za wykonanie tych czynności, których podjął się czy podjęła niechętnie. Oczywiście, nie należy też krytykować sposobu, w jaki rzeczy te zostały wykonane. Niekiedy podejście: "dobra, może być", w tym przypadku musi wziąć górę. Być może wasze mieszkanie czy ogródek nie będą wyglądały perfekcyjnie, ale za to małżeństwo będzie szczęśliwsze. A jak ty zapatrujesz się na domowy podział obowiązków domowych? Zapraszamy do komentowania.
_ Źródło: Hotpoint _