PLL LOT z zakazem rejsów do Chin. Przewoźnik komentuje
Polskie Linie Lotnicze LOT przez cztery tygodnie nie będą mogły wykonywać połączeń do Chin. Decyzja Administracji Lotnictwa Cywilnego ChRL (CAAC) ma związek z wwiezieniem na terytorium Państwa Środka 10 pasażerów zakażonych koronawirusem.
Administracja Lotnictwa Cywilnego ChRL (CAAC) poinformowała, że Polskie Linie Lotnicze LOT przez blisko miesiąc nie będą mogły wykonywać połączeń lotniczych do Chin. Sankcja nałożona na narodowego przewoźnika ma związek z rejsem na trasie Warszawa-Tiencin (LO93), do którego doszło 15 października.
Po przybyciu na docelowe lotnisko, wśród pasażerów przeprowadzono testy na obecność koronawirusa SARS-CoV-2. Okazało się, że 10 z nich otrzymało wynik pozytywny. Wśród nosicieli nie było Polaków. Dwie zarażone osoby to obywatele Chin.
Kara nałożona przez CAAC będzie obowiązywać od 2 do 30 listopada bieżącego roku. LOT nie jest jedynym przewoźnikiem, który otrzymał zakaz lotów do Państwa Środka. Podobne kroki podjęto wcześniej m.in. wobec: Turkish Airlines, Etihad, Saudi Arabian Airlines i Mahan Air.
Komentarz PLL LOT
Narodowy przewoźnik poinformował w komunikacie przesłanym TVN24 Biznes, że zgodnie z zasadami obowiązującymi linie obsługujące loty do Chin, wszyscy pasażerowie feralnego rejsu, przedstawili negatywny wynik testu PCR na COVID-19.
- Nie otrzymaliśmy na ten moment żadnej oficjalnej noty ze strony chińskiej, dotyczącej opisanego zdarzenia - czytamy w komunikacie cytowanym przez TVN 24.
Transport z Polski do Chin jest obecnie możliwy wyłącznie za pośrednictwem samolotów linii Air China.