Pierwsze takie PlayStation Plus w historii. Bez gier na PlayStation 3 i PlayStation Vita

Sony już wcześniej zapowiedziało, że PlayStation Plus od marca 2019 roku przestanie dotyczyć starszych platform: PlayStation 3 i PlayStation Vita. Trudno się dziwić, skoro japoński gigant zakończył niedawno produkcję tej drugiej konsoli. Właściciele mogli jednak o tym zapomnieć, więc marcowa oferta PlayStation Plus może wydawać się zaskakująco uboga. Spokojnie, tak miało być.

Co znajdziemy na PlayStation 4? "Call of Duty: Modern Warfare Remastered", czyli odświeżoną wersję jednej z najlepiej ocenianych gier w historii. A według wielu to najlepsze "Call of Duty", jakie kiedykolwiek wyszło. Misję w Czarnobylu pamiętam doskonale i to wcale nie dlatego, że w "Call of Duty: Modern Warfare Remastered" miałem okazję zagrać zaraz po tym, gdy gra się pojawiła. Po prostu misja zapada w pamięć - i właściwie jak każda w tej części "Call of Duty".

Na dodatek nawet dziś "Call of Duty: Modern Warfare Remastered", 12 lat po premierze (!), wygląda solidnie. Dzięki poprawionej grafice gra was nie odstraszy, jeżeli przyzwyczajeni jesteście do graficznych fajerwerków.

Drugą grą jest "The Witness" - jednoosobowa gra w otwartym świecie z mnóstwem lokacji do zbadania i ponad 500 zagadkami do rozwiązania. Wymaga nie tylko główkowania, ale też refleksu i sprytu. Właśnie za takie gry można cenić PlayStation Plus. "The Witness" zebrało sporo dobrych ocen, ale takie logiczne niezależne perełki nie zawsze cieszą się taką popularnością, na jaką zasługują. PlayStation Plus pozwala dotrzeć im do szerokiego grona odbiorców.

Gdy Sony poinformowało, że PlayStation Plus dostępne będzie wyłącznie na PlayStation 4, można się było zastanawiać, jak wpłynie to na usługę. Będzie więcej gier, a może Sony postawi na jakość? Już wiemy, że - jak na razie - w grę wchodzi druga opcja. Gry są naprawdę udane, szczególnie "Call of Duty: Modern Warfare Remastered".

Warto odpalić "Call of Duty: Modern Warfare Remastered" nie tylko po to, by przypomnieć sobie hit sprzed lat, który nadal daje mnóstwo frajdy. Zagrajcie w odświeżone "Modern Warfare" i zobaczcie, jak zmieniły się strzelaniny na przestrzeni lat. Moim zdaniem odświeżona wersja hitu pokazuje, dlaczego gry wojenne musiały się zmienić.

"Po zagraniu w Modern Warfare Remastered utwierdzam się w przekonaniu, że to celowy zabieg. Grając w było nie było grę z 2007 roku (bo kampania jest nieruszona, twórcy tego wydania poprawili jedynie oprawę) czułem się nieswojo. Miałem wrażenie, że ktoś każe mi odwzorowywać prawdziwe wydarzenia. Na przykład w scenie, gdy patrzymy na świat oczami porwanego prezydenta fikcyjnego kraju. Jedziemy przez okupowane miasto, gdzie na cywilach wykonywane są masowe egzekucje. A w końcu trafiamy na plac, na którym odbywa się “nasza” egzekucja. Mocne, szczególnie dzisiaj, gdy podobne nagrania zalewają serwisy informacyjne. (...) Dlatego twórcy musieli od swojej wizji współczesności odejść. Żeby gra była też rozrywką, a nie dokumentem. Dobrze by się stało, gdyby i taka poważna produkcja powstała, ale po zagraniu w Modern Warfare Remastered lepiej rozumiem twórców, którzy wolą od skojarzeń z aktualnymi konfliktami odejść" - pisałem w 2016 roku, zaraz po ograniu odświeżonego "Modern Warfare".

Jeśli nie macie PlayStation Plus, a marcowa oferta was przekonała, przypominamy, że miesięczny dostęp do usługi kosztuje 33 zł. Za 3 miesiące zapłacicie 100 zł, a roczny abonament wyniesie was 240 zł. PlayStation Plus to nie tylko gry, ale też specjalne zniżki i przede wszystkim możliwość gry w sieci.