Piekło pod Awdijiwką. Rosyjskie wozy w ogniu
Stan posiadania rosyjskiej armii uszczuplił się o dwa kolejne BMP-3. Na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych można zobaczyć efekty ukraińskiego ataku z powietrza. Wyjaśniamy, co stracili Rosjanie.
Z informacji publikowanych wraz z materiałem wideo wynika, że rosyjskie bojowe wozy piechoty zostały zniszczone przez żołnierzy należących do 47. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej ukraińskiej armii.
Rosyjskie BMP-3 zniszczone przez Ukraińców
Obydwa zdarzenia miały miejsce w okolicach Awdijiwki, gdzie przez ostatnie tygodnie trwały najcięższe starcia pomiędzy Ukraińcami i Rosjanami. W lutym br. pojawiły się wyliczenia analityków, z których wynikało, że od czasu rozpoczęcia ofensywy na Awdijiwkę na początku października 2023 r. rosyjskie oddziały straciły ponad 200 czołgów. Duże starty najeźdźcy ponieśli także w kontekście innych pancernych jednostek, w tym bojowych wozów piechoty. Jak widać, tracą w tym rejonie takie jednostki cały czas.
Nagrania z dronów są tym razem bardzo dobrej jakości. Pozwalają dostrzec, że rosyjscy żołnierze w ostatniej chwili uciekli, a z ich sprzętu pozostały jedynie niewielkie sterty złomu.
Wozy BMP są bardzo często wykorzystywane przez Rosjan, w efekcie bywają też nierzadko trafiane przez Ukraińców. Co ciekawe, rosyjski przemysł pomimo sankcji nakładanych przez Zachód był w stanie zwiększyć produkcję BMP‑3. To maszyny powstające nieprzerwanie od lat 80. XX wieku. Są obecnie najnowszą rosyjską konstrukcją tego typu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
BMP-3
BMP-3 powstają na bazie projektu lekkiego, pływającego czołgu Obiekt 685. Wedle samych Rosjan są to jednostki o szerokie funkcjonalności, które mogą służyć jako wozy wsparcia ogniowego, amfibie (poruszają się w wodzie z prędkością ok. 10 km/h) czy jednostki do niszczenia wrogich celów naziemnych i powietrznych.
Waga BMP-3 wynosi ok. 19 ton, podczas gdy jego długość to ponad 7 m. Na lądzie jest w stanie poruszać się z maksymalną prędkością 70 km/h.
Kadłub jest wykonywany ze stopów aluminium zapewniających dość niską ochronę (np. przed odłamkami artyleryjskimi i częścią ręcznej broni strzeleckiej). Uzbrojenie jest za to znacznie lepsze. Obejmuje niskociśnieniową armatę kal. 100 mm na pociski odłamkowe lub przeciwpancerne, armatę kal. 30 mm i karabin maszynowy kal. 7,62 mm.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski