Patrioty dla Ukrainy. Polscy politycy pogratulowali Niemcom
Przedstawiciele polskiego rządu pozytywnie oceniają decyzję Niemiec o przekazaniu Ukrainie systemu obrony przeciwlotniczej Patriot – wskazuje ukraińska agencja prasowa Ukrinform. Jest to broń, o którą od dawna apelował Kijów. Polska, która w ub.r. kompletowała pierwszą z zamówionych baterii systemu, również nalegała na wysłanie Patriotów walczącym Ukraińcom.
06.01.2023 | aktual.: 06.01.2023 22:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Warto odnotować, że jeszcze kilka dni temu resort obrony w Kijowie zamieścił na Twitterze wpis z apelem o więcej systemów Patriot. "Na Ukrainie mamy dziesiątki milionów patriotów. Ale nie mielibyśmy nic przeciwko, gdybyśmy dostali ich jeszcze trochę więcej" - napisała osoba prowadząca konto ministerstwa. Prośby Ukraińców zostały właśnie wysłuchane - z oświadczenia niemieckiego rządu wynika, że Berlin i Waszyngton dostarczą Ukrainie po jednej baterii systemu przeciwlotniczego Patriot.
Agencja Ukrinform cytuje na swoich łamach wpisy polskich polityków, zamieszczone w serwisie Twitter tuż po ogłoszeniu tej informacji. "Z satysfakcją przyjąłem decyzję rządu Niemiec o przekazaniu Ukrainie systemu obrony powietrznej Patriot zgodną z polską sugestią sformułowaną pod koniec listopada ubiegłego roku" – napisał minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau. Do sprawy odniósł się również szef MON Mariusz Błaszczak.
Patrioty dla Ukrainy
Patriot to nowoczesny rakietowy systemu ziemia-powietrze na mobilnej platformie samochodowej. Głównym zadaniem kompleksu, jak pisała Karolina Modzelewska, jest stworzenie tzw. "tarczy antyrakietowej", która zapewnia ochronę przed pociskami i rakietami dalekiego zasięgu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Za produkcję Patriotów odpowiada amerykański koncern zbrojeniowy Raytheon. Z systemów można odpalać pociski przeciwlotnicze w wersjach PAC-2 oraz PAC-3. Pierwszy z nich jest wyposażony w głowicę odłamkową, a jego główne zadanie polega na niszczeniu samolotów oraz głowic balistycznych. Drugi z pocisków powstał natomiast z myślą o zwalczaniu pocisków manewrujących oraz taktycznych rakiet balistycznych.
Patrioty mogą zwalczać cele znajdujące się na dystansach do 100 km. W skład kompleksu wchodzą wyrzutnie z rakietami, radary, stacje łączności, generatory prądotwórcze oraz centrale kontroli ognia. System monitoruje przestrzeń na bieżąco i reaguje błyskawicznie w momencie pojawienia się zagrożenia.
Adam Gaafar, dziennikarz Wirtualnej Polski