Oto wieżowiec-kobra. Odważny pomysł rosyjskiego architekta
18.03.2016 | aktual.: 29.12.2016 08:19
Architektura jest charakterystycznym elementem budowy każdego miasta. Niejednokrotnie najbardziej charakterystyczne budynki (często wieżowce) stają się wizytówkami danego regionu, przez co staje się on rozpoznawalny na całym świecie. Wieżowce świadczą także o potędze miasta, jego charakterze i rozwoju. Wieży w to Vasily Klyukin, rosyjski architekt, mieszkający obecnie w Monako, który przedstawił swój ostatni pomysł. Takiego drapacza chmur nie ma jeszcze nigdzie na świecie!
Specyficzna zabudowa jest często wyróżniającym elementem budowy miast. Niejednokrotnie, najbardziej charakterystyczne budynki (często wieżowce) stają się wizytówkami danego regionu, przez co staje się on rozpoznawalny na całym świecie. Wieżowce świadczą także o potędze miasta, jego charakterze i rozwoju. Wierzy w to Vasily Klyukin, rosyjski architekt, mieszkający obecnie w Monako, który przedstawił swój ostatni pomysł. Takiego drapacza chmur nie ma jeszcze nigdzie na świecie!
słk
Wieżowiec - Kobra
Architekt jest także autorem książek o tematyce sci-fi oraz miłośnikiem podróżowania. Może się też pochwalić dużą znajomością kultury dalekiego wschodu i rozumieniu symboliki, jakie mają dla obywateli Chin czy Japonii zwierzęta. To właśnie w ten obszar kultury wszedł Klyukin, tworząc swój najnowszy projekt. Wąż i smok to zwierzęta, które dla mieszkańców Państwa Środka i Kraju Kwitnącej Wiśni, mają podobne, mityczne znaczenie. Symbolizują one życie wieczne i wiedzę. Tak samo ma być w przypadku Asia Cobra Tower. Wieżowiec przypomina wyprostowaną, czyli gotową do ataku kobrę. Na uwagę zasługuje nie tylko sama bryła budynku, ale także zwieńczenie budynku, czyli głowa węża.
Wieżowiec - Kobra
Jako że Klyukin wciąż czeka na zainteresowanie ze strony krajów, w których miałby zostać wzniesiony Asia Cobra Tower (Chiny i Japonia), drapacz chmur jest "gotowy" jedynie na papierze i wizualizacjach. A te są naprawdę intrygujące. Nie są znane dokładne szczegóły techniczne budynku, jednak wiadomo, że wieżowiec miałby zmieniać kolory (co ma symbolizować węża zrzucającego skórę), w korpusie miałyby znajdować się apartamenty oraz powierzchnie biurowe, a w głowie gada przewidziano kluby, tarasy widokowe i restauracje. Architekt twierdzi, że zrobi wszystko, aby Asia Cobra Tower został wzniesiony. Jest tylko jedno "ale".
Wieżowiec - Kobra
Jak donosi magazyn "Domain", Klyukin chce ulokować swoją kobrę w którymś z największych miast Azji Wschodniej. Problem polega na tym, że miesiąc temu w Chinach opublikowano dyrektywę, która zakazuje budowania dziwnych, przerośniętych wieżowców. Wiadomo, że Chińska Republika Ludowa zmaga się z niemałym kryzysem - drapaczy chmur podczas boomu gospodarczego powstało więcej, niż powinno. Okazuje się, że w tej chwili brakuje najemców na wiele ukończonych inwestycji. Prezydent Państwa Środka, Xi Jinping stwierdził, że dziwne budynki reprezentują "minimum kulturalnej tożsamości". Kyukin ma jednak odmienne zdanie.
Wieżowiec - Kobra
Architekt uważa, że jego projekt wyprzedza czasy i gorliwie wierzy w to, że pojawi się inwestor, który zechce zrealizować ten nietypowy pomysł. Liczy na Japonię, gdzie - jak mówi sam Kyukin - nazwanie kogoś wężem jest komplementem. Liczy na to, że Japończykom spodoba się wieżowiec-kobra. Czarno-złota bryła Asia Cobra Tower ma wpisywać się w liczne idee, które wylicza architekt. Mówi on: "Wieżowce zmieniły miasta na całym świecie, zostały najlepszym dowodem kulturalnego i ekonomicznego progresu dwudziestego wieku. To wieżowce dedykują biznesowy styl całych miast." Jak sądzicie, czy pomysł rosyjskiego architekta ma szansę na realizację w rzeczywistości? Trzeba wszak przyznać, że bryła jest bardzo interesująca.
słk