Osiem myśliwców nad Polską. Amerykańskie cuda zadbają o bezpieczeństwo

Już niedługo, w celu wsparcia misji NATO Enhanced Air Policing do Malborka trafi osiem myśliwców F-35, należących do Królewskich Holenderskich Sił Powietrznych. Maszyny wzmocnią wschodnią flankę NATO. Cztery z nich będą patrolować niebo w tej części Europy, a pozostałe wezmą udział w szkoleniach i ćwiczeniach z sojusznikami.

F-35A - zdjęcie poglądowe
F-35A - zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © Ministerie van Defensie, US Air Force | SJOERD HILCKMANN
Karolina Modzelewska

12.01.2023 | aktual.: 12.01.2023 18:30

Holenderskie myśliwce F-35 zostaną rozmieszczone w Malborku w ramach misji NATO Enhanced Air Policing , jak donosi UK Defence Journal. Maszyny trafią tutaj jeszcze w styczniu, a oficjalnie swoje działania będą realizować w lutym i marcu. Ich główną rolą będzie patrolowanie nieba w tym regionie i reagowanie na pojawiające się, potencjalne zagrożenia. Dodatkowo część z holenderskiej załogi weźmie udział w manewrach z sojusznikami m.in. z norweskimi F-35, których celem jest wymiana wiedzy i doświadczeń oraz zwiększenie interoperacyjności.

Holenderskie myśliwce w Polsce

Dzięki tym ośmiu nowoczesnym samolotom myśliwskim Holandia uczestniczy w misjach NATO Air Policing i Air Shielding polegających na odstraszaniu, a w razie potrzeby obronie terytoriów alianckich w regionie Morza Bałtyckiego — podkreślił podpułkownik Guido Schols, dowódca holenderskiego oddziału F-35, cytowany przez brytyjski serwis.

Myśliwce F-35A Lightning II Joint Strike Fighter to jedne z najnowocześniejszych myśliwców świata, które posiadają wielu zwolenników na całym świecie. Jednym z ich użytkowników w nadchodzących latach będzie Polska, która zamówiła 32 takie myśliwce. Te jednomiejscowe i jednosilnikowe wielozadaniowe maszyny piątej generacji zostały opracowane przez amerykański koncern zbrojeniowy Lockheed Martin. Mają długość 15,7 m, wysokość 4,38 m, a rozpiętość ich skrzydeł wynosi 10,7 m.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

F-35A może latać z prędkością sięgającą nawet 1,6 Ma, czyli blisko 2 tys. km/h. Zatankowany do pełna jest również w stanie pokonać dystans ponad 2 tys. km. Dużą zaletą jest dostosowanie jego konstrukcji do tankowania z powietrza, co tak naprawdę sprawia, że jego zasięg można uznać za praktycznie nieograniczony. W połączeniu z możliwościami startu i lądowania CTOL (ang. Conventional Take-off and Landing) daje to naprawdę wszechstronną maszynę.

Jak już informowaliśmy, F-35A naszpikowany jest nowoczesnymi technologiami. Są to m.in. zaawansowany pakiet czujników, pozwalający na gromadzenie, przetwarzanie i dystrybucję większej ilości informacji niż jakikolwiek inny myśliwiec w historii, w tym elektrooptyczny rozproszony system apertury czy elektrooptyczny system celowania (wspierający śledzenie i lokalizację celów w walce powietrznej). Dodatkowo piloci F-35A noszą hełmy wyposażone w wyświetlacze HMD.

F-35A został uzbrojony w działko 25 mm GAU-22/A. Może też przenosić ponad 8 ton uzbrojenia na 10 stanowiskach - znajdujących się w jego wnętrzu oraz zewnętrznych pylonach. Standardowo maszyna przenosi kierowane pociski rakietowe powietrze–powietrze średniego zasięgu AIM-120 AMRAAM, kierowane bomby GBU-31 JDAM, ale też bomby naprowadzane laserowo.

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)