Omikron jeszcze groźniejszy. Pojawił się też kolejny wariant koronawirusa

Najnowsze badania pokazują, że Omikron może ewoluować, by zwiększać szybkość rozprzestrzeniania się. Jednocześnie na horyzoncie pojawił się nowy wariant koronwirusa, który może być jeszcze bardziej niebezpieczny.

Koronawirus nie będzie wirusem sezonowym - twierdzi ekspert
Koronawirus nie będzie wirusem sezonowym - twierdzi ekspert
Źródło zdjęć: © Pixabay

06.01.2022 | aktual.: 24.02.2022 15:41

Obecnie Omikron jest uważany za jeden z najgroźniejszych szczepów koronawirusa. Jest on ok. 500 proc. bardziej zakaźny i odporniejszy na szczepionkę. Został rozpoznany w listopadzie zeszłego roku i od tego czasu budzi ogromną obawę.

- Modele matematyczne pokazują, że zakaźność w tym przypadku może być nawet o ok. 500 proc. wyższa w stosunku do wariantu podstawowego. Dla porównania Delta miała około 70 proc. większą zakaźność - tłumaczył dr Bartosz Fiałek w rozmowie z ABC Zdrowie.

Omikron może ewoluować

Teraz nowe badania prowadzone przez naukowców z Boston College w USA pokazują, że zagrożenie może być jeszcze większe. Badacze stworzyli model komputerowy, który może przewidywać mutacje w wirusie SARS-CoV-2 i dostarczać wglądu w przyszłe warianty budzące niepokój, zanim się pojawią. Niestety wyniki dotyczące wariantu Omikron są bardzo niepokojące.

- Odkryliśmy, że Omikron nie osiągnął jeszcze pełnego potencjału i istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że będzie przybierał na sile, stając się jeszcze bardziej zaraźliwy i odporny na leczenie - wyjaśniają badacze.

Nowy wariant koronawirusa jeszcze groźniejszy

Niestety złych wieści jest znacznie więcej. Zaledwie kilka dni temu francuscy badacze zidentyfikowali nowy wariant koronawirusa, który pojawił się w okolicach Marsylii, ale najprawdopodobniej swoje źródło ma w Kamerunie.

Nowy wariant koronawirsua - IHU - został rozpoznany na początku grudnia zeszłego roku. Naukowcy podają, że "szczep posiada 46 mutacji, co czyni go bardziej odpornym na szczepionkę i bardziej zakaźnym niż oryginalny wirus". Do tej pory wykryto zaledwie kilkanaście przypadków IHU we Francji, ale sytuacja jest na bieżąco monitorowana.

Zobacz także
Komentarze (378)