Odliczanie do "godziny zero". Lot Polaka w kosmos krok po kroku
Odliczanie do lotu Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego w kosmos trwa już od tygodni, ale to dopiero ostatnie minuty przed uruchomieniem silników rakiety będą zapierać dech w piersiach obserwujących Falcona 9. Jak dokładnie - krok po kroku - będzie przebiegać procedura startowa i co wydarzy się po starcie?
Rakieta SpaceX Falcon 9 zabierze w kosmos czteroosobową załogę. Dowódcą mianowano Peggy Whitson, pilotem jest natomiast Shubhanshu Shukla, zaś rolę specjalistów na pokładzie pełnią Tibor Kapu oraz Sławosz Uznański-Wiśniewski. W misji Ax-4 zostanie wykorzystana nowa załogowa kapsuła Crew Dragon 2.
Załoga misji Ax-4 będzie wykonywać szereg eksperymentów naukowych. Wszystko to jednak kwestia kilku tygodni - a co z okresem na krótko poprzedzającym start? Jak będzie wyglądać przygotowanie do lotu tuż przed "godziną zero" - i co będzie się dziać zaraz po tym, kiedy po "trzy, dwa, jeden, zero" rakieta rozpocznie lot?
SpaceX publikuje dokładny harmonogram wydarzeń podczas ostatniego odliczania do startu. Na stronie czytamy też, co wydarzy się zaraz po starcie rakiety Falcon 9. Prześledźmy lot Polaka w kosmos krok po kroku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostatnie minuty przed startem rakiety
Choć SpaceX nie zaznacza tego w swoim harmonogramie, to zanim rozpocznie się procedura startowa, kilka godzin przed wejściem do kapsuły załoga misji Ax-4 przejdzie badania lekarskie (wcześniej przebywała na kwarantennie). Jeśli na tym etapie nie pojawią się żadne komplikacje, to - jak wyjaśnia Tomasz Rożek w swoim materiale na YouTube - astronauci wsiądą do samochodów, które przetransportują ich na stanowisko startowe LC-39A w Kennedy Space Center na Florydzie.
Około dwie godziny przed startem astronauci przejdą rękawem transportowym do tzw. white roomu, czyli specjalnego pomieszczenia, z którego jest już bezpośredni dostęp do kapsuły, w której zasiądzie załoga misji. Stąd ekipa pracująca przy starcie misji pomoże wejść czteroosobowej załodze do Crew Dragon i po upewnieniu się, iż każdy członek załogi został przypięty do fotela, kapsuła zostanie zamknięta i uszczelniona.
Zaraz po zamknięciu włazu następuje test szczelności, po którego pozytywnym zakończeniu obsługa załogi wychodzi ze wspomnianego white roomu. Po tym rozpoczyna się przeprowadzanie szeregu procedur, które załoga wewnątrz Crew Dragon musi przejść wspólnie z obsługą naziemną lotu. Są to procedury, które pozwalają określić poprawność działania systemów statku i systemów rakiety.
T-00:45:00
Wspomniane procedury muszą zostać zakończone do czasu T-00:45:00, czyli 45 minut przed startem rakiety. To ważne, bowiem rakiety Falcon 9 pracują w natychmiastowych oknach startowych. Oznacza to, że nawet sekundowe opóźnienie może skutkować przełożeniem lotu. Tomasz Rożek w swoim filmie na YouTube wyjaśnia, że "to wszystko wynika z faktu wzajemnego ustawienia portu i przemieszczającej się stacji kosmicznej". Podkreśla też, że jest to związane z technologią startu, czyli "stosowaniem przechłodzonych paliw i ulteniacza do napędu boostera".
45 minut przed zaplanowanym startem dyrektor lotu weryfikuje procedurę tankowania. Kiedy to nastąpi, od rakiety odłączany jest rękaw transportowy. Chwilę po tej procedurze, w czasie T-00:39:00, zostaje uzbrojony system ucieczkowy Dragona (aby w razie potrzeby móc oderwać kapsułę od rakiety).
Kiedy na zegarach wybije T-00:35:00, rozpocznie się proces tankowania, które z przerwami potrwa aż do T-00:01:00. W rakiecie rozpoczyna się też procedura schładzania silników Merlin (podzielona na dwa etapy: realizowane w czasie T-00:35:00 oraz T-00:16:00).
Ostatnie minuty przed startem
Do zaplanowanego startu Falcona 9 pozostaje dokładnie pięć minut. Na zegarach wybija T-00:05:00, a załoga przełącza Crew Dragona na wewnętrzne zasilanie. W tym samym czasie na ekranach komputera pokładowego pojawiają się ostatnie komunikaty potwierdzające poprawność działania różnych systemów rakiety.
W czasie T-00:00:45 dyrektor lotu weryfikuje możliwość lotu, a kilkadziesiąt sekund później, w czasie T-00:00:03, sterownik silnika wydaje polecenie sekwencji zapłonu silnika. Trzy sekundy później wybija "godzina zero", a Falcon 9 wznosi się w powietrze, przebijając przez kolejne warstwy atmosfery.
Falcon 9 z misją Ax-4 zaraz po starcie
W pierwszych sekundach lotu rakieta stopniowo nabiera prędkości, a siły aerodynamiczne coraz silniej oddziałują na Falcona, aż do czasu T+00:00:57, kiedy to osiągany jest punkt Max Q, czyli moment szczytowego naprężenia mechanicznego rakiety. Po jego minięciu naprężenia zaczynają słabnąć, jednak prędkość rakiety wciąż wzrasta. Falcon przemieszcza się wtedy w rzadszej atmosferze.
Po dwóch minutach i 25 sekundach lotu następuje tzw. MECO (Main Engine Cut Off), czyli wyłączenie silnika głównego pierwszego stopnia rakiety. Po chwili, w czasie T+00:02:28, pneumatyczne popychacze oddzielają booster od drugiego stopnia rakiety - wyjaśnia Tomasz Rożek. Crew Dragon z załogą Ax-4 kontynuuje lot, natomiast booster rozpoczyna procedurę powrotu na Ziemię.
Kiedy na zegarach wybije T+00:09:38, Crew Dragon wyłącza silnik. Niedługo później, w czasie T+00:10:26 rozpoczyna się sekwencja otwarcia osłony nosowej Dragona - czyli elementu, który umożliwia dokowanie do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Kiedy wszystko przebiegnie zgodnie z założeniami, załoga Ax-4 ma czas wolny przez około dobę. Dopiero na kilka godzin przed dokowaniem do ISS astronauci muszą przygotować kombinezony ciśnieniowe i znów wykonują szereg procedur potwierdzających gotowość do dokowania.
Po skutecznym dokowaniu załoga Ax-4 będzie przez ok. dwa tygodnie pracować na ISS, wykonując szereg różnych eksperymentów naukowych.