Odbierasz telefon tymi słowami? Popełniasz duży błąd

Dwa słowa, którymi zwykle odbiera się telefon mogą bardzo skomplikować nam życie. Jeżeli podnosząc słuchawkę mówimy "Tak, słucham?" możemy narazić się na nieprzyjemności i dodatkowe koszty.

Rozmowa telefoniczna
Rozmowa telefoniczna
Źródło zdjęć: © Pexels

06.01.2022 13:03

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Na problem zwrócił uwagę jeden z czytelników dobreprogramy.pl, do którego zadzwonił ktoś z nieznanego numeru. Jak opisał poszkodowany, odebrał telefon słowami "Tak, słucham?", po czym usłyszał w słuchawce tylko: "dziękuje, w takim razie z mojej strony to już wszystko. Jutro wyślemy fakturę".

Wygląda na to, że dzwoniący potrzebował tylko nagrać wspomniane "tak", które mógł później wykorzystać do spreparowania nagrania, które byłoby potwierdzeniem zawarcia umowy na odległość. Takie działanie jest oczywiście niezgodne z prawem, ale dochodzenie swoich praw może być bardzo czasochłonne.

Aby uniknąć niepotrzebnych nerwów i komplikacji możemy szybko zweryfikować rozmówcę odbierając telefon takimi słowami jak, np. "Halo?" albo "Słucham?". W takim przypadku o wiele łatwiej będzie nam uniknąć potencjalnego oszustwa. Dobrze jest sobie wyrobić ten nawyk, zwłaszcza jeśli często jesteśmy zmuszeni odbierać połączenia od nieznanych numerów.

Niestety ataki wykorzystujące spoofing telefoniczny są coraz częstsze, dlatego warto zadbać o podstawowe zasady bezpieczeństwa. Niestety często dzwoniący oszuści będą próbowali grać na naszych emocjach, co w połączeniu ze stresem i codziennym zamieszaniem może prowadzić do nieprzyjemnych sytuacji.

Chyba najlepiej znane są sytuacje, gdy przestępca podszywa się pod pracownika banku i próbuje przekonać nas do podania haseł autoryzacyjnych, ponieważ doszło do włamania na nasze konto. W ekstremalnych przypadkach może to się skończyć poważnymi długami. A niestety takich sytuacji jest coraz więcej.

Komentarze (114)